malgocha1960 napisał(a)

Malgos, to drugie

Irenko,to jest trawka ryżowa,ale chyba jednoroczna.Guła nie pomyslałam,żeby zebrac nasionka jak kwitła.

Małgosiu.. tak dużo masz tych kwiatów..... gdzie Ty to wszystko mieścisz? świetny jest ten biały rozchodnik.... w tym kolorze jeszcze nie widziałam

Agnieszko,jest trochę tego,działka prawie 10 arów z domem,a że muszę sadzić wszystko od podstaw to i trzeba nazbierac.
Byłam dzisiaj w ogrodniczym.

Fajne zakupy....widzę, że białe króluje, ciekawa jest ta pełna lilia..... arum posadziłam parę lat temu, ale mi nigdy nie zakwitło, pojawiają się tylko liście

malgocha1960 napisał(a)

Irenko,to jest trawka ryżowa,ale chyba jednoroczna.Guła nie pomyslałam,żeby zebrac nasionka jak kwitła.

A szkoda, bo pięknie wygląda.

Agnieszko,jak bedziesz miała czas to wsraw zdjędie arum.Nigdy nie słyszałam o tej roslinie,a zaintrygowały mnie kwiaty.Podobno lubi cień lub półcień,a ty na jakim stanowisku ją masz?

Aniu,za pózno zdecydowałam sie zebrać nasiona,bo już po tych pierwszych mrozach.Wysiałam ponad tydzień temu je do pojemnika,ale nic nie wschodziwięc myślę,że po prostu zmarzły.Mam kupione 2 opakowania mieszanki traw jednorocznych,może akurat zawieruszy się taka?

Ale znów poszalałaś Małgosiu Aż Ci pozazdrościłam
A co na to Twój M?
Pełnej lilii jeszcze nie widziałam, ale też w trakcie ostatnich zakupów zastanawiałam się nad nią. Latem będziemy ją podziwiać w twoim ogrodzie

malgocha1960 napisał(a)

Irenko,to jest trawka ryżowa,ale chyba jednoroczna.Guła nie pomyslałam,żeby zebrac nasionka jak kwitła.

Czekam na kolejną porcję nasion (nie mogłam się powstrzymać ) i wśród nich będzie m.in. ryż

Irenko,nawet nie pokazywałam M ci kupiłam,bo jego to kompletnie nie interesuje.On nawet chyba nie słucha jak ja mówie do niego na temat jakiejkolwiek rośliny.Jak pojedziemy do Bożenki Babopielki to po pół godz chce już jechać do domu,wymysla milion spraw,które czekaja na niego,bo ma juz dosyc słuchania o roslinach.
Fajnie,że bedziesz miała tą trawkę.Ja mam 2 opakowania mieszanek traw jednorocznych,a co to bedzie to niespodzianka.

Kilka dni temu wysiałam nassiona katalpy,które własnie od Bozenki dostałam jesienia i jedno nasionko chyba mi wykiełkowała.Ciekawe jeżeli będzie to katalpa własnie to kiedy mam ją dac do ogrodu,jak z zimowaniem,ale bedzie jeszcze czas na takie pytania.