Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

aguniada 10:56, 06 mar 2012


Dołączył: 29 gru 2011
Posty: 153
Tosiu, wejdź w edycję powiadomień - prawdopodobnie masz zaznaczone przesyłanie powiadomień na email o nowych postach w obserwowanych wątkach... Trzeba to 'odkliknąć'.

Malgosiu, ja kupuję nasiona PNOS-u, ale Legutko też jest dobry... moim zdaniem to nasze niewystarczające umiejętności
____________________
W ogrodzie u Aguniady,
malgocha1960 11:00, 06 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Być może Aguś,a raczej na pewno.U mnie jakoś się trzyma,ale bardzo pokłada się niecierpek balsamina zebrany z moich kwiatów,a waleriana w ogóle nie wzeszedł.Żyją też na razie maleńkie jeżówki od Jagódki,a reszta z kupnych nasion albo nie miało zyczenia pobudzić się do zycia,a jak juz lekko wzeszło to ginie powoli.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Jule 11:05, 06 mar 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 12
Siac nie sieje ale mam ten myk z cebulami i klaczami, normalnie zalamac sie mozna - co nie wsadze, to albo nie wzejdzie wcale albo wyrosnie na pare centymetrow i tak sobie stoi. Juz w zeszlym roku obiecywalam sobie, ze bede tylko wyrosniete sadzonki kupowac, bo te rosnal jak wsciekle ... i co i nasadzilam na jesieni pelno cebul - po ktorych oczywiscie narazie ani widu ani slychu haha
____________________
aguniada 11:09, 06 mar 2012


Dołączył: 29 gru 2011
Posty: 153
Może mamy podobną sytuację jak w przypadku przygotowywania sushi, którego ponoć - ze względu na ph - nie powinny się podejmować kobiety... Gośka, widać my mamy złe fluidy do siania, a Julka do cebul i kłączy
____________________
W ogrodzie u Aguniady,
malgocha1960 11:14, 06 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Jule , ja w ubiegłym roku tez usmierciłam sporo cebul.Nakupowałam juz pod koniec stycznia u nas w ogrodniczym,zaraz przeciez musiałam powsadzać do doniczek,bo myslałam,że jak podpedzę to w maju piekne kwiaty bedą od razu i ukwiecą cały ogród,a w maju jak przyszedł mróz wszystko poszło w diabły.Lilie to może odbiją,ale wygineła mi zupełnie czerwona sasanka i piekna fioletowa tawułka.Sprawdzałam to nawet korzonków w ziemi nie zostało.

Agus,ja w przyszłym roku nie biorę się juz do ZADNYCH wczesniejszych wysiewów,grunt i tylko grunt.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
AgnieszkaBK 17:37, 06 mar 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Witaj Małgosiu, zajrzałam co u Ciebie.... ja czasem kupuję nasiona, ale później nie mam ich jak wysiać....szkoda, ale co zrobić jak one tak kuszą w sklepie
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
ircia 21:24, 06 mar 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
malgocha1960 napisał(a)
Irenko, w necie też swojego czasu nic nie znalazłąm na jej temat.Ja kupiłam latem gotową sadzonkę w brico,więc sądze,że to trawka jesienna.Ja bym wysiała kwiecień/maj do gruntu.Zrbię tak z nasionami traw jednorocznych.Moja rosła w miejscu,gdzie słońce było od 1ej do wieczora.



Dzięki Małgosiu
Tyle że już tę trawę posiałam, wzeszła błyskawicznie i już ma ok 5 cm. Mam nadzieję, że nie ucierpi na tym siewie. Spróbuje posadzić ją w różnych miejscach. A powiedz mi jeszcze jak wysoko rośnie. No a jak myślisz, czy dobrze będzie wyglądać w donicy?

____________________
Ogród Irci
Celina 08:53, 07 mar 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Witaj Małgosiu:!
Bardzo się cieszę że trafiłaś do mnie.. Dziękuje za miłe słowa.Pogościłam trochę u ciebie.
Jak czytałam twój wpis u mnie ,to się roześmiałam ,bo ja też o swojej pracy mówię, że dziobię w ziemi
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie i miło będę cie widzieć u siebieróżyczka dla ciebie
____________________
Celina - Moje poletko
jotka 09:50, 07 mar 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Małgosiu, na razie wirtualnie ponownie zajrzałam do twojego ogrodu. Jeszcze raz dziękuje za zaproszenie i będę miała na uwadze w lipcu wizyte u Ciebie
Na pytanie co ja sieję z jednorocznych odpowiedziałam Ci w moim wątku

Oto zdjęcie "moich" zatrwianów



Mnie "rajcuje" to wysiewanie nasionek i ogladanie, jak przez kolejne dni i tygodnie dorastają

pozdrawiam Jola
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
malgocha1960 08:28, 08 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Agnieszko,w tym roku moje ostatnie podejście do wysiewów w domu.Wczoraj kupiłam jeszcze jedna paczkę lobelii na ostatnia próbę,dzień dłuższy,więcej słońca,moze się uda.

Irenko,ona nie jest wysoka,około 40-50 cm i mysle,że w donicy wyglądałaby pieknie,ale ja bym dała wkoło niej jakies kwitnące,np lobelię dla kontrastu.

Celinko,dziękuję za piękną różyczkę,zaraz idę do ciebie w gościnę.

Jolu,mnie już przestaje rajcować , a denerwuje.Z 3 paczek lobelii nie mam nic, to samo z petuniami,heliotropem.Moze,ale to tez nie jest powiedziane,że dożyje, bedę miała kilka sztuk werbeny.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies