ale jedzenie muszę z sobą zabrać . Jedyny plus, że nie będzie mnie wkurzał bałagan - największy to w ogródku. Już nie ogarnę tego, bo w pracy jeszcze siedzę
A teraz nowina Magda NOEMI u mnie była przez 3 minuty !!! Wpadła dostała stare i brudne donice, ja za to bukiet pięknych tulipanów i wypadała nawet kawy nie chciała wypić.....
I odjechała w siną dal z moim Panem Złotą Rączką swoim cudnym czerwonym samochodzikiem
Pewnie go chciała porwać tylko się nie przyznała
A ja taka nieuczesna i ubrana do fotek, bo w trakcie prac ogrodwych byłam ....
pozdrawiam Fajowe Dziewczyny !!!
Ale fajnie
świetnie wyglądacie!!!
Laski jakie zadowolone. Pogoda dziś dopisuje, to i humory także
Ja tez tak chciałam ale mi sie młody rozchorował i przymusowe świętowanie w domu, dzisiaj kupiłam (uciekając na 20 min z pracy) małe roślinki do dekoracji na stół, bo miałam w domu tylko tulipany.
No i zakupy jakieś musimy z M zrobic bo tak to myśleliśmy że się zawiniemy uciekniemy do rodziny i już, a tu niespodzianka
Jak ja wam zazdroszczę tych prac ogrodowych, ja za biurkiem w pracy .... dzieciak chory więc jutro też nici z wyjazdu do babci .....szkoda gadać
Ja tez tak chciałam ale mi sie młody rozchorował i przymusowe świętowanie w domu, dzisiaj kupiłam (uciekając na 20 min z pracy) małe roślinki do dekoracji na stół, bo miałam w domu tylko tulipany.
No i zakupy jakieś musimy z M zrobic bo tak to myśleliśmy że się zawiniemy uciekniemy do rodziny i już, a tu niespodzianka
Jak ja wam zazdroszczę tych prac ogrodowych, ja za biurkiem w pracy .... dzieciak chory więc jutro też nici z wyjazdu do babci .....szkoda gadać
Ja z przymusu również wyjeżdżam. Mama w szpitalu, więc do Niej jedziemy
A nas niby 11 stopni, słoneczko jednak próbuje się przebić przez chmurki, wiatr nie wieje i jest calkiem przyjemnie
To u mnie 5 stopni i wieje i pada a w nocy lało , choć dobrze bo roślin nie muszę z węża podlewać .... Ale tam nie ma tego złego ..... posiedzę sobie i odpocznę