Anetko ja jakaś niekumata jestem Ale zawsze twierdzę, ze kolor włosów zobowiązuje, mimo że sztuczna inteligencja (farbowany blond) ..... Jutro cyknę fotki, ma być cieplej
Święta świętami a ja mam już caly czas głowę zaprzątniętą grabami ... To przez Kwiatholandii
Monika takie graby będę sadzić przed ogrodzeniem od tpstrony ulicy - przekopiowalam zdjęcia Danusi z wątku Malkul. Lko chcę je ciąć w prostokąty, bo maja od razu taki pokrój. Będę sadzić co 4 m więc się nie połączą w jedną ścianę .
Teraz szpalery czyli ściany na kijach
Grab (Carpinus)
Przepiękne. Ja mam też plany na takie graby lub lipy. Mój M. wczoraj sprawdzał ile kosztują takie poprowadzone drzewka do posadzenia w wysokoći 3-4 metrów i koszt to prawie 600 Euro!!!!!!!!!!!!!!, więc warto trochę poczekać i sadzić mniejsze okazy. Ja w przesyłce dostałam 1 dużego graba około 2 metrów, ale w chwili obecnej musiałam go wsadzić "w tzw. poczekalini", bo tam gdzie docelowo chcę go posadzić i zrobić taki prostokąt, jeszcze wielka dziura jest
W Twojej okolicy pewnie tylko Ty masz takie pomysły ? Ja w moim regionie jeszcze nie znalazłam.
Może jak się "wykluję" to w następnym roku mozemy się jakąś grupką wybrać na weekend do Holandii na przeszpiegi ogrodowe
Święta świętami a ja mam już caly czas głowę zaprzątniętą grabami ... To przez Kwiatholandii
Monika takie graby będę sadzić przed ogrodzeniem od tpstrony ulicy - przekopiowalam zdjęcia Danusi z wątku Malkul. Lko chcę je ciąć w prostokąty, bo maja od razu taki pokrój. Będę sadzić co 4 m więc się nie połączą w jedną ścianę .
Teraz szpalery czyli ściany na kijach
Grab (Carpinus)
Przepiękne. Ja mam też plany na takie graby lub lipy. Mój M. wczoraj sprawdzał ile kosztują takie poprowadzone drzewka do posadzenia w wysokoći 3-4 metrów i koszt to prawie 600 Euro!!!!!!!!!!!!!!, więc warto trochę poczekać i sadzić mniejsze okazy. Ja w przesyłce dostałam 1 dużego graba około 2 metrów, ale w chwili obecnej musiałam go wsadzić "w tzw. poczekalini", bo tam gdzie docelowo chcę go posadzić i zrobić taki prostokąt, jeszcze wielka dziura jest
W Twojej okolicy pewnie tylko Ty masz takie pomysły ? Ja w moim regionie jeszcze nie znalazłam.
Może jak się "wykluję" to w następnym roku mozemy się jakąś grupką wybrać na weekend do Holandii na przeszpiegi ogrodowe
Monika w moich okolicach generalnie nie ma takich wzorców do naśladowania. Chociaż niedaleko wybudowano kilka pięknych willi i ogrody są już gotowe. W jednym z domów są szpalery prowadzonych platanów. Sadzone byly jednka dopiero jesienią więc będę je dopiero podziwiać w tym roku.
Jak się wyklujesz to ja chetnie na przeszpiegi do Holandii sie pisze
Marzenko witam Cię, widzę że pogaduchy sobie urządzacie, a Ja obchód ogrodu z moim M zrobiłam bo wczoraj gości miałam, kawkę na mojej werandzie wypiliśmy i dalsze prace ogrodowe omówiliśmy
Oj dziewczyny ubawiło mnie to ,,jak się wyklujesz", dobre pasuje jak ulał do świąt!
Irenko Monika to bardzo trafnie ujęła. A ja jak to Ania ASC pisze w myślach mam tylko ogrodowisko...... I o tych grabach już myśle, ktore po świętach trzeba wsadzić do ziemi