HEHEHE to ja niepoprawną optymistką... chyba

bociek napisał(a)

Ania, ja trzymam te kciuki, ale jestem realistka.

Marzenko, podaj mi adres No wiesz, z tymi bukszpanami na ulicy to bym uwazala. Tak tylko na wszelki wypadek, gdybym byla w okolicy

Cywilizowany dom, dobre sobie Zebys Ty zobaczyla co ja mam pod plotem, hmmm, moze lepiej nie, bo jeszcze bys pomyslala, ze mnie Bog opuscil

Kasia a ryzykuję najwyżej kroś przygarnie kulkę ale może z tydzień będzie ładnie. Oby do zjazdu się utrzymały

Ale jest szansa, że nie rąbną bo dookoła sąsiadki, ktore są cały dzien w domu I muszę M powiedzieć aby swoje 500 Wat nad garażem skierował na moje bukszpany, jak ktoś będzie szedl to mu po oczach jak na przesluchaniu, to się może nie odważy ukraść!!!

Ja mam takie otoczenie wkoło (chwasty, dachówki z innej budowy, palety, kamienie, krótko mówiąc syf...) że przynajmniej przed płotem niech to jakoś wygląda....

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL
o kurcze

Ale jaja

Gooooool !!!!!

GOOOOOOOOL
Polska biało czerwoni!!!!!!!

Mój M się tak ekscytuje, że zaraz mi Dziecioki pobudzi

Jezu, ale mi sie chlopaki wydarly, az futro podskoczylo

Bociek ... No nie wierzę my tu tylko gramy )))))

W tym samym czasie napisalyśmy!!!!
iza nawet wie, że nasi graja !!!!!