Zajrzałam do buków, pąki są chyba napęczniałe, moje obudziły się w jeden dzień.

Podlej je wodą, może sucho mają i czekaj na ciepło.

Pospacerowałam Polu, no cóż widać efekty pracy gołym okiem.Jak miło się czyta,że ktoś się cieszy z własnych poczynań z tego co się dzieje.Często jesteśmy niezadowoleni,ciągle coś nie tak,nie z tej strony .U ciebie jest inaczej to fajne Pozdrawiam



Pospacerowałam Polu, no cóż widać efekty pracy gołym okiem.Jak miło się czyta,że ktoś się cieszy z własnych poczynań z tego co się dzieje.Często jesteśmy niezadowoleni,ciągle coś nie tak,nie z tej strony .U ciebie jest inaczej to fajne Pozdrawiam

Martek, w życiu tyle jest rzeczy i spraw które nas martwią lub jesteśmy z nich niezadowoleni.
Ogród powinien nas cieszyć on i tak żyje własnym życiem dla mnie patrzeć jak kwitną kwiaty nawet jeśli
Coś jest nie tak w nim to duża radość, zwłaszcza że robimy to własnymi łapkami.