do tej pory 2 razy robiłam konfitury i nalewki z pigwy; rewelacyjne, ale strasznie trudno obierać te pachnące i zdrowe owoce
miło słyszeć, że tylko dopieszczasz i przechadzasz się z filiżanką
Agnieszko, witam i dziękuję
Wierz mi naprawdę lepiej jest mieć glinę niż piasek.. Przekopiesz ją, w dołki możesz dodać lepszej ziemi i jak się rośliny ukorzenią, to będą sobie radziły doskonale. Nie wiem jak duży jest spadek; my na początek dawaliśmy indywidualnie pod rośliny oporniki z kamieni albo kołków, aby woda zatrzymywała się, a jak rośliny trochę podrosły i zapuściły głębiej korzenie powyrzucaliśmy je.
Popatrzyłam trochę w Twoim wątku, masz piękne propozycje . Życzę powodzenia w działaniach ogrodowych.
Viva wracam do Twojego ogródka i wpadam po uszy Te piękne białe róże, cudne krokusy, schody w moim stylu ach.. Glinę przekopię to postanowione Danusia też kazała Czy masz jeszcze jakieś zdjęcia swojej skarpy, może coś więcej podpatrzę A o kamieniach pod rośliny nie pomyślałam, robiłam do tej pory oporniki z ziemi, ale różnie z nimi bywało. Faktycznie spróbuję. Masz jakieś doświadczenie z różami na skarpie? I te powojniki Muszę jeszcze raz przejrzeć Twój wątek i zapisać sobie godne polecenia, aby dosadzić do róż pnących.
Poraz drugi spaceruję po twiom ogrodzie i naoglądać sie nie mogę ...pięknie !!! to za mało powiedziane ..utrzymane w pięnej kompozycji i starannie wypielęgnowane...cudo..
Vivo,witam Cię serdecznie! Zajrzałam do Twojego ogrodu i aż westchnęłam.Powiem tak: ALE BAJKA Uroczo u Ciebie i tyle kolorów.Na pewno będę Cię podglądać w Twoim wątku!
Viva, dość dawno cię nie było. Ja też miałam krótką przerwę, ale już wróciłam i chodzę sobie po waszych ogródkach, podglądając pierwsze prace wiosenne. Co tam działasz u siebie?
Viva, dość dawno cię nie było. Ja też miałam krótką przerwę, ale już wróciłam i chodzę sobie po waszych ogródkach, podglądając pierwsze prace wiosenne. Co tam działasz u siebie?
Wandziu, najogólniej mogę powiedzieć, że leczę doła pozimowego.
Bardzo przykro zaczęła się dla nas wiosna. Kiedy zaczął rozmarzać staw okazało się, że pierwszy raz odkąd mamy go zarybiony, czyli od 12 lat, wszystkie ryby nam się podusiły. Teraz wypływają na powierzchnię i musimy je wybierać. Czeka nas zarybianie odnowa, przedtem dezynfekcja stawu.
Zaczęliśmy czyścić trawnik - zepsuł nam się areator i chyba musimy kupić nowy, bo przy takiej ilości trawnika grabiami nie damy rady. W międzyczasie dopadły nas jeszcze choroby.
Widzisz więc ile smutków naraz.
Nie znaczy to, że w ogrodzie nic nie robię, sprzątam cały czas rabaty, przycinam krzewy i czekam na pierwsze kwiatki, bo do tej pory u mnie jeszcze nic kwitnie, nawet jeden marny kwiatuszek
Dla Ciebie fiołeczki, może już niedługo zakwitną
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Agnieszko, witam i dziękuję
Wierz mi naprawdę lepiej jest mieć glinę niż piasek.. Przekopiesz ją, w dołki możesz dodać lepszej ziemi i jak się rośliny ukorzenią, to będą sobie radziły doskonale. Nie wiem jak duży jest spadek; my na początek dawaliśmy indywidualnie pod rośliny oporniki z kamieni albo kołków, aby woda zatrzymywała się, a jak rośliny trochę podrosły i zapuściły głębiej korzenie powyrzucaliśmy je.
Popatrzyłam trochę w Twoim wątku, masz piękne propozycje . Życzę powodzenia w działaniach ogrodowych.
Viva wracam do Twojego ogródka i wpadam po uszy Te piękne białe róże, cudne krokusy, schody w moim stylu ach.. Glinę przekopię to postanowione Danusia też kazała Czy masz jeszcze jakieś zdjęcia swojej skarpy, może coś więcej podpatrzę A o kamieniach pod rośliny nie pomyślałam, robiłam do tej pory oporniki z ziemi, ale różnie z nimi bywało. Faktycznie spróbuję. Masz jakieś doświadczenie z różami na skarpie? I te powojniki Muszę jeszcze raz przejrzeć Twój wątek i zapisać sobie godne polecenia, aby dosadzić do róż pnących.
Agnieszko, przepraszam, że tak późno odpowiadam. Pytasz o skarpę, mam jeszcze takie zdjęcie jesienne może na nim trochę więcej widać.
Na skarpie dla dodania dynamiki mamy posadzone też jałowce kolumnowe, coniki, wysoką kosówkę.
Widok z drugiej strony.
Jeśli chcesz wiedzieć konkretne odmiany róż na skarpę to napiszę Ci jakie mam i przedstawię ich portrety.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Poraz drugi spaceruję po twiom ogrodzie i naoglądać sie nie mogę ...pięknie !!! to za mało powiedziane ..utrzymane w pięnej kompozycji i starannie wypielęgnowane...cudo..
Alinko, witam Cię i dziękuję za miłe słowa Zapraszam
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Vivo,witam Cię serdecznie! Zajrzałam do Twojego ogrodu i aż westchnęłam.Powiem tak: ALE BAJKA Uroczo u Ciebie i tyle kolorów.Na pewno będę Cię podglądać w Twoim wątku!
Maju, dziękuję i zapraszam
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)