No jasne, kto by tam sobie głowę zawracał nazwami, chyba widziałaś że pani kwiatki sprzedaje.
Lobelia niebieska może być w podwójnej wersji - sadzonek i nasion, wygodnie będzie w maju.
Gotowe sadzonki lobelii, kupowane w maju, już pięknie kwitnące niestety żyją krótko, a te siane są do mrozów.
uzupełniam o zdjęcie lobelii wielkiej, wklejałam u Margarytki
Ja je omijałam właśnie ze względu na mrozoodporność, mam tylko jedną barbatus może, przypomniałam sobie więc muszę ją przesadzić, bo jest w zupełnie niewidoczna jak kwitnie. Pamiętasz jak długo kwitną i kiedy zaczynają?
hm, a u mnie bez problemu lobelie zimowały - północny wschód Pl. Odmiana szkarłatna najlepiej - bez znaczenia czy liscie zielone czy bordowe. Wiec chyba nie jest taka zła ich mrozoodporność?
Ta rabata ma 1,5metra szerokości,przed the faire posadziłam kocimiętke ale co w tyłach?kompletnie się nie znam na różach a tak jak napisałaś chcę stworzyć różankę piętrowąWięc jeśli the faire jest blada to może jakiś ciemny róż za nią posadzić...tylko jaką?
Naładowałam baterie, oglądając fotki Przesyłka dotarła w piątek Pięknie powschodził dzwonek, przywieziony w ub. roku od Ciebie Buziaki i słoneczko zostawiam.