Mamy studnię taka na kręgi i pompą ciągniemy do beczek w warzywniku, stamtąd roznosimy po ogrodzie konewkami.....ciężko było, ale jeszcze dajemy radę, nadal potrzebny deszcz bo to co spadło to o wiele za mało się okazało.

Konewkami ciężko ale jak trzeba to nie ma wyjścia. Miejmy nadzieję, że wkrótce pogoda będzie łaskawsza.

Viva cóż można napisać Pięknie masz!! Zachwyca się każdym zdjęciem. Ach ta wiosna

Na to liczymy Ja dostałam tę Twoja sałatę łodygową od Abiko jako sałatę chrzanową, wygląda tak samo, ciekawe czy to ta sama

U swojej nie zauważyłam aby się jakoś wypiętrzała do góry, coś mi się wydaje, że może być oszukana, a listków jeszcze nie smakowałam, jutro skosztuję

Przygarnęłam taką, kolejną towarzyszkę ogrodową. Straszna dzikuska.



A czasem odwiedza mnie taki gość

Jak wiosna to zielone

Rosną grabiszcza


i drobne grabiki




Jakie piękne i już takie ogromne. Ile mają lat te wielkie ?