Chyba tak, już od jakiegoś czasu zauważyłam u Niej wyraźne zainteresowanie w tej materii
Każdego ogrodnika co jakiś czas coś dopada Czy Ciebie coś teraz nakręca?
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Znam nakręcanie, a jakże, plany były szerokie ale miałam sezon wsteczny, rośliny były masowo pożerane przez gryzonie więc drepczę w miejscu, niczym się nie nakręcam, mam spustoszone rabaty i czarne myśli co do bytu ogrodu wiosną, ale chętnie podczytuję tych co się nakręcają i rozkręcają mimo pory roku
Byłam rano oglądałam od tyłu widzę, że fotki nowe. Masz spore przerwy w wątku. Cena jesteś teraz pokazujesz rarytasy letnie. Monarda piękna czy szara pleśń jej nie łapie. Bo ja się już pozbyłam nie nadążałem jej pryskać nic nie pomagało więc wywaliłam.
Ogród masz piękny. Spisze jeszcze róże podoba mi się taka duża rozowa piękna jest.
Ta fotka powyżej przepiękna. Jesień też potrafi być cudowna. Taka mgiełka przy marcinkach przy zielonej kulce po prawej stronie co to za roślina jakaś trawa? Podoba mi się.
Vivo, przypomniała mi się nasza rozmowa o cięciu żywopłotów, przyglądam się tegorocznym, idealnie przycięte, świetna robota. O reszcie nie wspominam, po prostu przepięknie
Och, współczuję Ci, przykry widok jak rabaty pustoszeją. Też kiedyś tak miałam, że nogi wpadały w dziury na rabatach, teraz się poprawiło. Nawet ubiegłej jesieni odważyłam się posadzić tulipany do gruntu bez donic i wszystkie wyszły na wiosnę. Teraz też część posadziłam do gruntu a cześć zadołowane w donicach. Efekty zobaczę na wiosnę.
Jesienią i wiosną zawsze jestem nakręcona,to mój ulubiony czas. Gorzej w lecie, temperatury mi nie odpowiadają.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Elu, niektóre monardy łapie mączniak. Jeszcze nie pryskałam, chore liście obrywam.
Która róża Ci się spodobała, z którego zdjęcia? Podam nazwę.
Ta mgiełka to trawa, miłka - Eragrostis trichodes. Piszę dokładnie nazwę po łacinie, bo bardziej popularna jest E. spectabilis a znacznie się różnią. Ta moja jest sporo wyższa i nie wybarwia się na różowo, pozostaje beżowa.
Jak jest sucho chmurka stoi prosto jak mgła czy deszcz chmurka się kładzie.
Tak wygląda pojedyncze źdźbło z pajęczynami
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Viva dzięki akurat jestem na twoim wątku i spisałam nazwy róż i na tablecie szukam jak się zachowują We Floribundzie.
Mam też dużo róż na początku kupowałam nie przywiązywał wagi do nazw róż podobała mi się więc to kupowałam wiele roz mi bardzo chorowali na grzyba, ale uporałam się z tym. Ten rok to wyjątkowy bardzo grzyby grasowały. Ja przycinam róże w jesieni nie czekam do wiosny. Ponieważ sporo rośnie u mnie we żwirowisku więc odkurzam wszystko z opadłych liści i u mnie liście nie zimują liście.
Widzę, że też masz lagunę róża nie do zdarcia kwitnie bez przerwy, zapach na cały ogród. Masz piękne lilie nie sądzilam do tej pory specjalnie bo tak jak jaśmin mają bardzo intensywny zapach.
W tym roku posadziłam parę cebul kupiłam i zakwitły słabo może w przyszłym będzie lepiej. Mam jedną drzewiasta od kilku lat nigdy nie widzę jak w pełnym rozkwicie tylko ze zdjęć bo w tym czasie przebywam na wakacjach.
Spisałam sobie u ciebie Luis odier, golden cekebration, Ballerine, Abraham derby te już sprawdziłam i pewnie zamówię.
Masz też piękne clematisy też nazwy spisałam co ty im dajesz że tak pięknie rosną a jak długo u ciebie rosną. Mam kilka ale jeszcze młode. Na początku sadziłam, ale zaprzestalam bo co posadziłam to za rok uwiąd i usechł.
Jeszcze na koniec pytałam o trawkę bo też ją mam 3 lata ma mało miejsca muszę ją przesadzić bo nie pokazuje w tej ciasnocie swojego uroku.
Wchodzę kilka razy jeszcze chciałam zapytać o róże pink grootendorst czy jesteś z niej zadowolona.
Mam 15 krzaków bonici więc różnie rośnie od dwóch różnych dostawców zobaczę, jedne wypuszczają baty na 2 m te tegoroczne jak na razie są niższe.
To tyle bo jeszcze będę sprawdzać to co sobie wypisałam
Miejsce miłe na poranną kawkę, było wykorzystywane
Mebelki przestały cały rok i nie mogłam się zdecydować czy zostawić takie jakie są czy pomalować. Zapadła jednak decyzja, że pomaluję w kolorze ławek. Będą się bardziej kojarzyły z ogrodem niż z barem ....Chociaż takie jakie są pasują do mojego składziku i drewutni
Ławki mają taki kolor
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)