Danusiu to w takim razie czekam na jiś wątek może o tym?? bo to chyba ciekawy temat jest, myślę że sporo osób ma mikoryzowane roślinki i ta mikoryza jest własnie niszczona przez chemiczne nawozy a szkoda, bo w końcu nie po to jest.
Jak najlepiej nawóz BIO by się nadawał do róż, obornik granulowany mam, może i uda się zdobyć taki "naturalny" od koniarzy okolicznych, ale poza tym to co jeszcze by sie nadawało?
Danusiu Widziałem że miałaś magnolie grandiflore, i tak myslałem sobie czy dałoby się wzmocnić jej odporność na mróz szczepiąc ją na innej magnoli o opadających lisciach, ale wytrzymałej na mróz.
ojejejeje
witam
Sorki za ten bałagan ale napisałam wcześniej i mi to nie weszło, a teraz widzę że zdjecia weszły
Wiec napisze jeszcze raz
W miare możliwosci jak mam czas to czytam forum. Jest dla mnie jak WIELKA ENCYKLOPEDIA OGRODNICZA dla początkujących.
Starałam się nie pytać bo do tej pory- robiłam notatki , nic nie kupowałam
Ale dzisiaj kupiłam trzy bukszpany.Mają 90cm i są w doniczkach w takiej pulchnej ziemi, dlatego boję się je wyciągac. Docelowo chce je posadzić w ogródku ale ziemia u mnie pozostawia wiele do życzenia. W sumie po budowie nie mam jej wcale bo jeszcze nie nawiezliśmy.
Pytania mam takie:
-kiedy je przyciąć? czy jak je wsadze do ziemi czy może pod koniec czerwca
-do jakiej ziemi ? jak wykopie dołek to jaką ziemie tam wsypac
Aktualnie stoją w werandzie (jest tam 10-14'C) bo u nas na śląsku zapowiadają mrozy do Niedzieli więc boję się że mogą zmarznąć.
pozdrawiam
Ponieważ są plany wyjazdowe odbyła się szybka, powiedziałabym że przyspieszona akcja wiankowa, Hania wpadła nagle z całym bagażnikiem gałęzi żółtego derenia i lipy, czerwony dereń też był.