Oficjalnie odpowiadam, że rabaty pomieściły już 11 czy 15 stożków z podjazdu, co najmniej 10 kul z podjazdu plus pomieszczą te 3 wielkie dokupione One będą się wpraszały tak na żwirek, jakby miały poza obręb kostek wylewac się.

Konstancjo Twoje teksty są niesamowite, jak Ty to potrafisz zawile i oryginalnie wymyślać?

Jutro zrobię inwentaryzację. Mam też próbki 4 kolorów żwirów w szarościach aż do czarnego granitu po lustro.

AgnieszkaW napisał(a)

A gdzie będą wsadzone te duże kule cisowe i jarząb?

Wielka żółta po lewej, przed inną dużą kulą cisową co już rośnie, a reszta? siem zobaczy jutro
Jarząba ominęłam, ale ładny był

Ta ścieżka jak piorun wcina sie zygzakiem po same lustro, fajny pawik z bukszpanu dojrzałem na fotce

Danusiu ogrodniczka super, taka zwiewna, ulotna faktycznie trochę jak duszek Danusiu, ja nie marzę nawet o takim ogrodzie jak Twój, ale chciałabym, żeby udało mi się chociaż takich hortensji ogromnych dochować A Kropka te oczka ma takie smutne, że aż chce się ją przytulać. Pozdrawiam

Praca wre

Po dłuższej nieobecności - nadrabiam. Pootwierałam sobie mnóstwo okienek i tak skaczę, w pewnej chwili patrzę, a tu Madżenka coś u siebie zmienia, ale miejsce całkiem nie jak u Niej - lustro, zielony dach, brama, a to u Was takie cuda nowe się dzieją. Kostka w pierwszej chwili mnie zmyliła, na szczęście szybko się ogarnęłam, gdzie jestem i zachodzę w głowę jak już to miejsce się zmieniło - wydaje się, że jest tam duża przestrzeń. Z niecierpliwością będę czekała, jak pięknie to zmienicie.
Pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Oficjalnie odpowiadam, że rabaty pomieściły już 11 czy 15 stożków z podjazdu, co najmniej 10 kul z podjazdu plus pomieszczą te 3 wielkie dokupione One będą się wpraszały tak na żwirek, jakby miały poza obręb kostek wylewac się.

Konstancjo Twoje teksty są niesamowite, jak Ty to potrafisz zawile i oryginalnie wymyślać?

stożki !!! to one ... przypomniałam sobie głównego winnego mojej odwrotnie proporcjonalnej pasji geo ...
i niby nic a ja choć cały podjazd stożków był nic tylko kulki zapamiętałam ... no zapamiętałam też sieć śniurków i to mi neurona od wizualizacji mocno zmęczyło ... odpoczął i tę wylewającą się jakby w zwirek kulkę zwizualizowałam ... i jeszcze bardziej doczekać się nie mogę ...

co do mojej prostego sposobu wyrażania siem ... to gdy miałam lat osiem tato odważnie mówił "czy mogłabyś mi to dziecko wytłumaczyć " i czekał ... ... rok później zaraz szybko dodawał "nie !!! ja nie chcę jednak tego słuchać ... " ... zupełnie nie wiem dlaczego ... ??? ... ...

Oczów nie mogę oderwać od monitora - Danusiu po prostu wygląda to przepięknie - i aż niemożliwe, że masz tam naprawdę tyyyyle miejsca! Niesamowicie się powiększył ten kawałek ogrodu

Super to wygląda, jakby zupełnie inny ogród był.Sebastian ma racje, ogród się powiększył.