Gardenarium
12:19, 21 lut 2014
Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Ja mam zmarzniętą glebę w hortensjach i różanecznikach, a więc z tymi ruchami należy poczekać, nie róbmy jakiejś psychozy i gorączki złota, że już trzeba przesadzać, bo nie trzeba. 
Kazdy dostosowuje swoje ruchy do sytuacji ziemnej i pogodowej, także do tego, ile ma do zrobienia w ogrodzie i kiedy to wszystko zdąży zrobić w jak najbardziej optymalnym czasie. A ten czas jeszcze nie naszedł, dla Wrocławia pewnie nadszedł
ale dla mnie nie.
Ja obecnie zmywam kurz i tnę hortensje,. Nic nie przesadzam. Zbieram liście z zeszłego roku i rozrzucam śnieg, żeby się szybciej roztopił. Wyrzucam zimowe dekoracje donicowe, ścinam Hakonechloa. Wyrzuciłam dziś taflę lodu ze stawu, dolałam wody. I to by było na tyle

Kazdy dostosowuje swoje ruchy do sytuacji ziemnej i pogodowej, także do tego, ile ma do zrobienia w ogrodzie i kiedy to wszystko zdąży zrobić w jak najbardziej optymalnym czasie. A ten czas jeszcze nie naszedł, dla Wrocławia pewnie nadszedł

Ja obecnie zmywam kurz i tnę hortensje,. Nic nie przesadzam. Zbieram liście z zeszłego roku i rozrzucam śnieg, żeby się szybciej roztopił. Wyrzucam zimowe dekoracje donicowe, ścinam Hakonechloa. Wyrzuciłam dziś taflę lodu ze stawu, dolałam wody. I to by było na tyle
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka
Instagram Ogrodowiska