Gardenarium napisał(a)

Pozdrawiam i informuję , że Sebek odjechał z mamą już do domu. Właściwie to mógł zostać, tak już wrósł u nas, że mógłby z nami mieszkać

ja też bym mogła ... nawet w garażu i to tylko za prawo do wypijania kaffki w ogrodzie ... i to bez znaczenia w jakiej temperaturze ... i jeszcze tylko chciałabym słuchać jak mówisz o roślinkach ...

no dobrze ... wracam do rzeczywistości i ... no w prawie ogrodzie ... też kaffka jest ok ...

pozdrawiam Danusiu ... fiesz, ze Anna wetkneła w ziemię 700 krokusów ... Bożenka mówi, że to już park i nie wolno będzie ich ruszać ... no to jak park to Bożenka szybko posadę bileterki wzięła ... ja załapałam się na karnet dożywotni ... bo na krokusy do chochołowskiej już nie jadę ... jadę do Ani ...

Elfik napisał(a)



No powiem szczeze ze pewnie i on by chciał zostać ja sam byłem u ciebie i czułem sie rewelacyjnie

U Danusi, to człowiek od razu by się ... zakorzenił... Bez ukorzeniacza...

Najlepszy tekst roku

Danusiu wysłałam Ci pytanko na priv, jeśli znajdziesz chwilkę będę wdzięczna za podpowiedź
pozdrawiam!

Ewcia88 napisał(a)





No powiem szczeze ze pewnie i on by chciał zostać ja sam byłem u ciebie i czułem sie rewelacyjnie

U Danusi, to człowiek od razu by się ... zakorzenił... Bez ukorzeniacza...

Najlepszy tekst roku

Tak samo na ogrodowisku tekst niezły

Weroniko zdjęcia boskie! JEsteś mistrzynią wydobywania głębi i szczegółów Zazdroszczę spotkania, byłam dzisiaj tak blisko!
pozdrawiam!

Karolciu, przecież wiecie że nasz dom otwarty dla Ogrodowiskowych zawsze

Gardenarium napisał(a)

Karolciu, przecież wiecie że nasz dom otwarty dla Ogrodowiskowych zawsze

Kochana Matka przygarnia wszystkie dzieci do siebie

Witajcie niedzielnym porankiem i miłego dnia. U nas wiatr , Sebek z mamą dojechali

Wczoraj robiliśmy porządki, czyszczenie listków, hidcotowa na ulicy