Kraaniu, jak to dobrze, że choróbsko minęło z dzieciakami tak to już jest, ale wyrośnie, zobaczysz Bardzo lubię Twój ogród, obejrzałam kiedyś dokładnie cały wątek, bo miejsce, w którym mieszkacie, troszkę przypomina nasze (ten las...), ale u nas jeszcze nie tak pięknie.

Super te donice.... Kurcze ale takie stojące mam.. Nie mają podłużnych?

A jak wyglądają w domu?

Kasiu, a ja często zaglądam do Ciebie . Również z powodu tego lasu . I uważam, że Twój ogród jest piękny! Mój jeszcze nie jest skończony. Może w tym roku nam się uda, zobaczymy.

Ania kurcze nie wiedziałam, że z Oskarem tak źle było Nie miałam głowy do czytania ostatnio wątków ale teraz nadrabiam.
Z tego co wiem podwyższone CRP świadczy o stanie zapalnym (zakażeniu bakteryjnym)..... U nas przy każdej "wirusówce" skończy się własnie na sprawdzeniu CRP Cieszę sie, że Oskarowi jest juz lepiej
Miejmy nadzieje, że te paskudne choróbska mina w końcu....
Buziaki zostawiam

Kraaniu, kochana jesteś Zaglądaj jeszcze częsiej, będzie mi bardzo miło
U mnie też jeszcze mnóstwo pracy, ale to dobrze, będzie się działo...