Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » zielonastrefa

zielonastrefa

aneta230972 23:50, 12 cze 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
MilenaP napisał(a)

Dzięki Betka za ciepłe słowo. Dziś już troche posprzątaliśmy. Pozbierałam korę, pozamiatałam zbity tynk, przycieliśmy powalonego derenia i wywieźliśmy z sadu 4 upchane taczki liści i zbitych owoców. W piątek trzeba będzie jechać na targ po nowe pomidory, ogórki. Jutro posadzimy od nowa bób i fasolkę. Mam nadzieję, że reszta roślin w warzywniku i ogrodzie jakoś się pozbiera. Nigdy jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam. Grad leciał bardzo długo, bo ok. 20 min., pies w domu sczekał, dziecko płakało, a cały dom drgał od uderzeń gradu. Od zachodu mamy okno dachowe, o które obawialiśmy się czy szyba wytrzyma. Przez 20 min. świata nie było widać, nic poza parapetem zewnętrznym. Dziś byłam w miejscowości gdzie Anetka z ogrodowiska obsadza działkę i będzie budować dom i przekonałam się, że tam było jeszcze gorzej

Milenko odpisałam u siebie ale wpadłam do Ciebie na momencik.
To był koszmar . Najważniejsze jednak, że nam się nic nie stało. Jesteśmy zdrowi. A roślinek szkoda okrutnie ale wierzę, ze dadzą radę i będzie jeszcze pięknie tego lata. Musi być. Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
beta 09:50, 13 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Milena, aż ciary mi przeszły po tym co przeczytałam...koszmar jakiś...dobrze, że nikomu nic się nie stało...trzymaj się kochana
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
MilenaP 21:51, 13 cze 2013


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
aneta230972 napisał(a)

Milenko odpisałam u siebie ale wpadłam do Ciebie na momencik.
To był koszmar . Najważniejsze jednak, że nam się nic nie stało. Jesteśmy zdrowi. A roślinek szkoda okrutnie ale wierzę, ze dadzą radę i będzie jeszcze pięknie tego lata. Musi być. Pozdrawiam serdecznie.

Anetko masz rację, że dobrze, że nikomu nic się nie stało. Po 3 dniach sprzątania prawie jest ok. Zgłosiliśmy do firmy ubezpieczeniowej uszkodzoną elewację domu i czekamy. Na pocieszenie rozkwitły mi dziś róże z tych pączków co przetrwały. Pozdrawiam Cię i życzę słonecznych, spokojnych dni
____________________
Milena - zielonastrefa
MilenaP 22:01, 13 cze 2013


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
beta napisał(a)
Milena, aż ciary mi przeszły po tym co przeczytałam...koszmar jakiś...dobrze, że nikomu nic się nie stało...trzymaj się kochana

Betka masz rację - to był koszmar. Strasznie się bałam i miałam wrażenie, że ta nawałnica nigdy nie minie. A jak już minęła, to moim oczom zamiast boiska ukazał się zalew lub jezioro i ogromne powalone gałęzie. Sąsiedzi, którzy kończą budowę swego domu i chcieli się w tym roku przeprowadzić, ze łzami w oczach powiedzieli, że całe ich tegoroczne uprawy są zamulone i nie ma czego zbierać. Po chwili usłyszeliśmy straszny szum wody i okazało się, że brzeg dużego stawu nie wytrzymał i cała woda falą płynie wzdłuż głównej drogi. Dobrze, że mój dom stoi na pagórku, ale ludzie mieszkający niżej do dziś mają w piwnicach po kolana wody. Mieszkam w tej miejscowości prawie 30 lat i nigdy tu się nic takiego nie działo. Dzięki Beta za ciepłe słowa buziaczki
____________________
Milena - zielonastrefa
renatamama3 23:14, 13 cze 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Milenko ,współczuję ,i cieszę się,że z wami ok,i jakoś się pozbieraliście.pozdrawiam
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
MilenaP 10:13, 14 cze 2013


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
renatamama3 napisał(a)
Milenko ,współczuję ,i cieszę się,że z wami ok,i jakoś się pozbieraliście.pozdrawiam

Dziękuję Ci bardzo pozdrawiam
____________________
Milena - zielonastrefa
gusiarz 17:37, 15 cze 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Witaj Milenko - do nas dotarła ta sama chmura gradowa!!! Szła do nas od zachodniej strony i u nas grad nie był aż taki duży - gorzej było w ubiegłym roku - grad był dużo większy i wiatr straszny przy tym, wtedy nawałnica szła od południowego-zachodu. Roślinki niestety mocno ucierpiały. Dobrze, że po wszystkim. Trzymajcie się ciepło
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
MilenaP 17:23, 16 cze 2013


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
gusiarz napisał(a)
Witaj Milenko - do nas dotarła ta sama chmura gradowa!!! Szła do nas od zachodniej strony i u nas grad nie był aż taki duży - gorzej było w ubiegłym roku - grad był dużo większy i wiatr straszny przy tym, wtedy nawałnica szła od południowego-zachodu. Roślinki niestety mocno ucierpiały. Dobrze, że po wszystkim. Trzymajcie się ciepło

Agnieszko nigdy więcej nie chcę czegoś takiego przeżyć. Dobrze,, że już po wszystkim. Wierzę, że choć za jakiś czas, ogród odbiduje straty i jeszcze będzie pięknie wyglądał. Przesyłam pozdrowienia.
____________________
Milena - zielonastrefa
AniaDS 23:16, 17 cze 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Nie tylko mnie uraz pozostanie po tamtym gradobiciu . A tu zapowiadają kolejne takie fale i to ponoć jeszcze gorsze. Oby nie, jedno takie przeżycie mi wystarczy.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
beta 12:27, 26 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
hej Milenko...co tam u Ciebie słychać?...Chopinki kwitną?...odezwij się
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies