Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa

agniecha973 22:17, 11 wrz 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dzięki. Mogłam poszukać, ale zagadać chciałam
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
tomgroch 23:11, 11 wrz 2012

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Zagadywać zezwalam
A jaką powierzchnię zajmuje Wasz ogród ? U nas na razie rezerwy na ogród (teraz ma 0,5 ha) jest już tylko 5-6 arów. Reszta terenu jest niestety około 100 m od istniejącego ogrodu i trudno będzie to połączyć, bo po drodze jest część szkółki. I tak zostanie, bo to jedyny prosty kawałek pola! Jeśli więc w przyszłości nam odbije do końca to powstanie całkiem nowa część, pewnie wtedy dużo większa bo można będzie pójść w klimaty parkowe. Jakieś 3-4 ha powinny wystarczyć na takie założenie.
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
agniecha973 23:43, 11 wrz 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ciężko to policzyć. Cała działka ma 1,29 ha, ale to co staram się zagospodarować wokół domu to około połowy może. Reszta to sad, jagodnik, pole na którym uprawiamy warzywa (większa część to ziemniaki na własne potrzeby) i kawałek łąki przez którą biegnie strumyk okresowo wysychający. Tam marzy nam się staw, najlepiej kąpielowy.
Fajnie, że umiecie to tak ładnie poukładać. Bardzo się wszystko rozrosło od wiosny, aż ciężko uwierzyć, że to te same nasadzenia. A może to jakaś sztuczka
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 23:45, 11 wrz 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
100m to nie tak dużo, zawsze można jakiś tunel grabowy zrobić, żeby ominąć widoki na szkółkę.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
tomgroch 00:06, 12 wrz 2012

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
No właśnie, bo nie chcemy żeby z ogrodu było szkółkę widać. W ogrodzie chcemy wypoczywać, a nie patrzeć na pracę
Sztuczką jest zastosowanie dużej ilości roślin rabatowych - kwitną całe lato i wypełniają puste miejsca. Kępy Osteospemum przekroczyły 1 m średnicy, werbeny, Scaevola, petunie, Argyranthemum i bidensy szaleją. Zresztą bidens warto sadzić w ogrodzie, bo się ładnie nasiewa i za rok mamy go gratis
Druga sztuczka to sadzenie większych okazów roślin i dużych bylin.
Trzecia to dobra ziemia i nawóz
Czwarta już niezależna od nas to pogoda, która w tym roku pomijając wredny luty i jedną noc w maju jest wyjątkowo korzystna.
No i piąta, czyli planowanie
O ogrodzie w tym miejscu myślałem już 6 lat temu. Wtedy posadziliśmy żywopłoty z pęcherznicy, a przenosząc produkcję gruntową na inną działkę, pozostawiliśmy część sosen. Jakieś cztery lata wstecz posadziłem gruszę wierzbolistną i świerk 'Białobok' - teraz są już okazałe. Przez 3 lata zbieraliśmy kamień na murki (poprzedni poszedł na murki w ogrodzie traw).
Zbieraliśmy rośliny
Wiosną w tym roku ruszyliśmy z kopyta i chociaż nie wszystko jest skończone, to nikt nie chce wierzyć, że ogród ma kilka miesięcy. Fajne są reakcje klientów, którzy nie byli u nas od jesieni. Jeszcze w październiku w miejscu ogrodu był ... potężny warzywniak.
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
Pszczelarnia 12:13, 12 wrz 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
I tak powstają fantastyczne ogrody! Planowanie, rozłożenie prac etapami, gromadzenie roślin i realizacja a potem to już tylko zachwyt nad własnym dziełem (i jakże przyjemna pielęgnacja).
Tomek, możesz mi przywieźć trochę roślin? To chyba jedyna okazja, żeby je zdobyć. Reszta na priv.

Agniecho, przyjedź do tych Wojsławic - naprawdę warto. I będzie o trawach!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
tomgroch 20:56, 12 wrz 2012

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
No Ewo to wszystko jest prawda, a ja bym dodał, że nigdy się nie skończy. Bo ogrodu nie da się skończyć ! To jest w nim najlepsze, zmienia się z każdym tygodniem, miesiącem, rokiem - dojrzewa. Po latach można go odświeżyć, przerobić, a nawet założyć od nowa. No i trzeba z pokorą przyjąć, to co sprawia pogoda, szkodniki, choroby i czas. Dwa lata temu zakwitł mi kaktus (Ferocactus) - po 21 latach uprawy - cieszyłem się. Trzy lata wstecz zakwitły nam bambusy (Fargesia nitida), cieszyliśmy się mniej bo wszystkie kępy obumarły, ale dzięki temu było miejsce na inne rośliny , więc też było na plus.
W zeszłym roku nie widzieliśmy kwiatów róż, bo wszystko zjadały sarny. Krety, nornice, mszyce - wszystko można zaakceptować, a nawet polubić
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
kryniafu 21:51, 14 wrz 2012


Dołączył: 25 lip 2011
Posty: 353
O!!! To ja tutaj zostaje na dłużej.
Podziwiam zapał, podziwiam talenty, podziwiam pracowitość....... i .......... ogród wpisuję na listę koniecznych odwiedzin podczas bytności na południu Polski.
Pozdrawiam.
____________________
Pozdrawiam, Krysia Ogrodowe zawirowania
EwaG 13:58, 15 wrz 2012


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Zaglądam tu czasami podziwiając Wasz ogród. A w ostaniej Werandzie chyba Twój artykuł Tomku wypatrzyłam o ogrodzie ww Wojsławich. To musi być bardzo "ogrodowe" miejsce.
Pozdrawiam
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Madzenka 15:20, 15 wrz 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
tomgroch napisał(a)
No Ewo to wszystko jest prawda, a ja bym dodał, że nigdy się nie skończy. Bo ogrodu nie da się skończyć ! To jest w nim najlepsze, zmienia się z każdym tygodniem, miesiącem, rokiem - dojrzewa. Po latach można go odświeżyć, przerobić, a nawet założyć od nowa. No i trzeba z pokorą przyjąć, to co sprawia pogoda, szkodniki, choroby i czas. Dwa lata temu zakwitł mi kaktus (Ferocactus) - po 21 latach uprawy - cieszyłem się. Trzy lata wstecz zakwitły nam bambusy (Fargesia nitida), cieszyliśmy się mniej bo wszystkie kępy obumarły, ale dzięki temu było miejsce na inne rośliny , więc też było na plus.
W zeszłym roku nie widzieliśmy kwiatów róż, bo wszystko zjadały sarny. Krety, nornice, mszyce - wszystko można zaakceptować, a nawet polubić


Święte słowa za to kochamy ogrody
Liczę, że moje bambusy zakwitną.....

Stale odwiedzam Wasz ogród ale zwykle mam niewiele do powiedzenia
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies