tomgroch
22:44, 08 mar 2013
Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Przemku nie próbowałem i nie będę próbował. Zimy niemieckie są zupełnie inne niż polskie. Tam się zdarza - 20 ale przez chwilę, a nie przez 2 tygodnie. Trochę ludzi w Polsce męczy się z palmami w gruncie. Ja uważam, że to bez sensu, bo wystarczy jeden błąd i traci się dorobek iluś tam lat. Rozumiem uprawę figi, kaktusów i innych egzotów, które jednak odbijają albo od korzeni, albo nie wyrastają wysoko. Jak okrywać 2-3 metrową palmę? Jedyna metoda to budowa na zimę ogrzewanego domku
(i tak też robią ci zapaleńcy) - tylko jeśli sie uda to co będzie za 5-10 lat ?
Sensowne wydają się próby z niskimi palmami - karłatką i Raphidophyllum hystrix, bo nie wykształacają wysokich pni i łatwiej je okryć.
W Polsce szorstkowce można posadzić tylko w rejonie Szczecina, bo tam najcieplej w zimie.
U nas tej zimy najniższa temperatura to -9 C ! W dzień bywało - 3-5 C. W zasadzie to jest zima rodem z 8 strefy klimatycznej, ale teraz idzie wiosna i wszystko się może zmienić, np -12 w maju.
Przez ostatnie 10 lat w Radkowie "nie było 2 zim". Cztery dały nam zdrowo w kość, a reszta była w normie, czyli mroźne i śnieżne. Od 1990 roku do teraz pamiętam brak 5 zim, włącznie z taką, że przezimowały do wiosny pelargonie ! Było jednak kilka z mrozami po 28-30 C i to we Wrocławiu. I jak tu się te biedne rośliny mają dopasować ?
ojej ale się rozpisałem

Sensowne wydają się próby z niskimi palmami - karłatką i Raphidophyllum hystrix, bo nie wykształacają wysokich pni i łatwiej je okryć.
W Polsce szorstkowce można posadzić tylko w rejonie Szczecina, bo tam najcieplej w zimie.
U nas tej zimy najniższa temperatura to -9 C ! W dzień bywało - 3-5 C. W zasadzie to jest zima rodem z 8 strefy klimatycznej, ale teraz idzie wiosna i wszystko się może zmienić, np -12 w maju.
Przez ostatnie 10 lat w Radkowie "nie było 2 zim". Cztery dały nam zdrowo w kość, a reszta była w normie, czyli mroźne i śnieżne. Od 1990 roku do teraz pamiętam brak 5 zim, włącznie z taką, że przezimowały do wiosny pelargonie ! Było jednak kilka z mrozami po 28-30 C i to we Wrocławiu. I jak tu się te biedne rośliny mają dopasować ?
ojej ale się rozpisałem

____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa