Drodzy, tak jak napisałam wakacje,spotkania, ogród dom długie dni, nie ma szans na siedzenie przed komputerem.
Pogoda dyktuje zakres prac ogrodowych i ograniczony czas wakacyjny.
Fotki robię sporadycznie.
Stale coś zakwita i przekwita i stale mnie coś cieszy i wkurza.Dziś ucieszył mnie ulewny deszcz i wkurzyło zbieranie masy ślimaków - nie sypię zbieram.
Teraz zaczyna mieć właściwe rozmiary moja rabata bylinowa, rośliny są wyższe ode mnie i o to mi chodziło
pysznogłówki niestety już przekwitają - muszę je rozmnożyć
kłosowce to moje ulubione byliny na zimę

cudnie zastygają
dzisiaj pikowałam siewki które czekały, ciekawa jestem czy będą rosły