Dziękuję, że chce się Wam coś skrobnąć u mnie w tym czasie który jest tak niepewny i nic nie wiadomo, a stale część ludzi nie rozumie co się dzieje i zupełnie mają gdzieś ograniczenia.
Ja w ogrodzie na razie nic nie działam, choć mam nadzieję że jednak pogrzebię sobie w ziemi i mi się poprawi humor, bo mam stale huśtawkę.
Na smutki najlepiej robią mi wesołe filmiki albo oglądanie zdjęć i wspomnienia.
Nie chce mi się pisać o ogrodach ale wstawię choć kilka zdjęć z ogrodu który zrobił na mnie wielkie wrażenie.
Podobał mi się szalenie, a właściciele byli bardzo sympatyczni i całkowicie pochłonięci ogrodem.
Najlepsze jest to że ogród zwiedzałam w maju a najlepszy jego czas to od sierpnia hmmm. Chyba zawsze jest piękny - bez chyba.
To ten ogród
http://www.tuindevilla.nl/