Witaj Miro, czy śnieg już u ciebie stopniał? Tawułę też mam taką samą i pięknie wiosną kwitnie. Pozdrawiam

witam wszystkich ! miło że zaglądacie

aż to napiszę -
8 kwietnia 2013 - zajrzała do mojego ogrodu ciepła słoneczna wiosna -


ale się naczekaliśmy kiedy zacznie się nowy sezon ogrodniczy - jeszcze jest mokro bardzo i śnieg topnieje choć na koniec dnia dziś już jest coraz mniej no!!!!!! i można już rozpocząć furę czekających prac ogrodowych -

wyszłam dziś do ogrodu popracować koncepcyjnie - to jest co najpierw , za co zlapać żeby czasu nie tracić
bo prace się kumulują w tym roku, przy okazji obmyślałam nowe nasadzenia, bo mnie naszło na pnącza

dość gadania

oto Ona - Pani Wiosna

przeczuwając co się święci już w piątek kupiłam bratki - bez bratków dla mnie wiosna nie istnieje - uwielbiam je - a wybór zawsze trudny - najgorsze, że kupuję dość wcześnie kiedy wybory ograniczone - jak kupowałam to ludzie podchodzili i pytali po co tak wcześnie heeh - ale kilka osób za moją namową kupiło - i dobrze

przed domem pomarańczowe - te klasyki - takie lubię naj




a niebieskie na taras





i miniaturki - obowiązkowo - te do donicy w której jest wczesny powojnik - będą dobrze wyglądać razem

a na rabatach królują teraz krokusy

paskowe niebieskie



a te to dla mnie zdziwienie - kupowałam kremowe i jak byly zwinięte to były kremowe - do słońca otwarły dzioby i bardzo żółte - zastanawiałam się czy takie kupowałam - piszę o nich bo ich zapach jest rewelacyjny - pachną miodowo cudownie a inne nie




tu z 3 kwietnia czyli 5 dni temu te same żółte

kupiłam 1 pełnik - choć jeden - zachwycają mnie pełnią kuloru



lilie dziś grzały sobie nózki


nawet ciemiernik był jakiś bardziej zadowolony


hiacyntowe wojsko


i generał

No, teraz to ci zazdroszczę (oczywiście pozytywnie). Cudowne łany krokusów, a bratki w moich ulubionych bratkowych kolorach - tylko takie przeważnie kupuję.

Piękna wiosna u Ciebie, też dziś rozglądałam sie za bratkami pozdrawiam

Agnieszko chyba dziś miałaś tak samo pogodowo?

agrest ma nadal zielone listki - też mial przed marcowa zimą - jak wytrzymał nie wiem



wrzośce - kiedyś ich nie doceniałam a teraz zmieniłam zdanie


celebryta - świadomie pozuje


tak się cieszyłam tą wiosną że zeszłam do parteru dla tych krokusów

Asia napisał(a)

Piękna wiosna u Ciebie, też dziś rozglądałam sie za bratkami pozdrawiam

a kupiłaś - daj znać jak kupisz - nie mam zamiaru już kupować więcej bo niestety bratki cieszą do czerwca i tyle a w tym roku o miesiąc krócej, - a ale to już było

a parapetowe uprawy rosną rosną heh
lwia paszczka oby tylko była ta wielka jak napisane


żeleźniak


przepikowane dalie


a ten agapant prosi się o wyniesienie

Krokusy w całej krasie! w piątek oglądałam swoje to pod śniegiem ledwo wychodzą, pójdę jutro zobaczyć.