Miro z czego zrobiłaś to oczko wodne bo mnie zaintygował pomysł, z garnka? a jesli tak to jakiej jest średnicy?

Dzisiaj nie za bardzo można było pracować w ogrodzie. Spore opady i mam wodę w ogrodzie i oby opadła zanim przyjdzie mróz wszak tam byliny siedzą.

Tak więc odwiedziłam sklepy do których powinnam mieć zabroniony wstęp.
Należą do nich centra ogrodnicze,giełda staroci i te miejsca gdzie można kupować ozdoby świąteczne.

Więc....dawno nie miałam nowych doniczek

malutka za 3 zł jak nie kupić


na jakieś etykietki będzie to maleństwo dobre


tu się stroik zrobi a teraz mam już kwiatuszka

zgromadziłam elemenciki do stroików i wianków

mam też czapkę mikołaja i wstążki, czapki dostaną kule a wstążki do traw i dzwonków
trzeba się za taką robotę teraz zabrać wszak to za miesiąc prawie a czas leci



żeby pozostać w temacie przywołam styczeń 31 tego roku i coś mi się wydaje że teraz też tak będzie - do świąt bez śniegu

Agcia napisał(a)

Tak. Tak jest.

Z tego co pamiętam to rosły obok dzikie marchewki i wrotycz. Zrobię zdjęcie w przyszłym sezonie.

Dzięki to posieję obok aminka i będzie pasował.

Myślę sobie że jak w rowie rośnie to tam ma mokro? bo chyba lubi raczej ciepło.
Tak czy siak czekam na fotki to musi być piękne.
pozdrawiam

mira napisał(a)

Myślę sobie że jak w rowie rośnie to tam ma mokro? bo chyba lubi raczej ciepło.

Tak, rzeczywiście tam gdzie rósł to glina, słońce i góry-doliny, chyba jednak całkiem sucho nie lubi.
Aminek będzie genialny w zestawieniu.

Filomena napisał(a)

Piękne muszą być te kompozycje stworzone przez matkę naturę, same lekkie drobiazgi! lubię bardzo dzikie kwiaty

I ja też!
aż się pofatygowałam i znalazłam zdjęcia z wakacji
łąka która bardzo mi się podobała

Agcia napisał(a)

Tak, rzeczywiście tam gdzie rósł to glina, słońce i góry-doliny, chyba jednak całkiem sucho nie lubi.
Aminek będzie genialny w zestawieniu.

łaki z Muszyny dedykacja dla Ciebie powyżej, aminka muszę zapisać bo zapomnę
kalendarz mus nowy kupić

Dziękuję piękne krwawnice..

Agcia napisał(a)

Dziękuję piękne krwawnice..

jak to w naturze, a ja kupiłam cudo krwawnicę w ub roku u Szmitów i niestety w te upały nie zakwitła i nie wiem co z niej będzie.
Widziałam że w tym roku podczas spotkania O wiele osób tez kupiło ciekawa jestem jak u nich -one muszą mieć wręcz podmokłe miejsce.

o jest tu z ub roku w tle