Mireczko, mogę dopytać jeszcze w sprawie jarzębin?
-Czy te Twoje rosną w szersze, luźne korony czy może mają tendencję do nieco kolumnowego pokroju?
-Czy one dają młode gałązki w miejscu cięcia czy idą w te pozostawione gałęzie?
nastrajam się do cięcia swoich, ale one są przy ogrodzeniu zewnętrznym, wyglądają do przejeżdżających, nie chciałabym ich zniekształcić, stąd drążę temat

Zakumałam, że jak się do Ciebie pisze, to w cytowanej odpowiedzi dorzucasz zdjęcie to ja sobie postanowiłam napisać : bardzo lubię czytać i oglądać Twój wątek.

Mira to miejsce (nie jedyne zresztą) jest jednym z moich ukochanych w Twoim ogrodzie. I wygląda zjawiskowo o każdej porze roku . Mikołajowe czapki na kulach robią robotę .

Gabrysia zawsze mnie ubawisz bombonierką - fakt wielki nie jest
Taka woda znaczy mała beczułka cieszyć może w pobliżu miejsca gdzie się przebywa.
Nie uwierzysz ale ja wypatrzyłam u Pani gdzie nocowaliśmy w Poczdamie przy tarasie maleńkie oczko to z fontanka i pomyślałam że to jest super mieć przy tarasie takie szurszanko wodne - no i o tym myślę.
Dorocie nie muszę się kłaniać bo sobie wyczyta
Z tą wodą to dziwne Ty na górze a ja pod górą ale u mnie wcześniej nie było to mnie dziwi. Po suszy w tym roku i wielu budowlanych działaniach wkoło sama nie wiem co robić.