Mam z ubiegłego roku trzy sadzonki i bardzo chciałabym je rozmnożyć i stad moje pytania. Kiedy najlepiej taką kapustkę oderwać i czy potem od razu do gruntu?

Gdzieś czytałam, że można też późną wiosną oderwać kawałek pędu i podobno łatwo go można ukorzenić (ale nie wiem czy w wodzie czy ukorzeniaczem) a mateczna roślinka lepiej sie rozkrzewia i obficiej kwitnie. Czy masz jakieś doświadzenia w tej kwestii?

Rozmawiałam z tym panem że jakiś towar jest a potem nie ma i znów jest bo tak polowałam na floksa, i tłumaczył mi to że produkują i uzupełniają no i jakoś kontrolują te ilości.
Najlepiej jak Ci zależy to zadzwoń i się zapytaj pewnie jakiś się znajdzie.

pozdrawiam

Ja też widziałam biedronkę - w sobotę. A dzisiaj śniegu napadało znowu po południu, biedronka pewnie zakopana gdzieś przeczekuje.

Te żółte liście szafirków zzieleniją, a potem zakwitną w donicy. Ja sobie niechcący donicę z tulipanami przykryłam konewką w szklarence i miałam tak samo.
Po tym jak szafirki przekwitną, wyjmij całą bryłę z donicy, tak żeby się nie rozpadła i wsadź gdzieś na rabatę w ogrodzie, drugi raz do donicy w kolejnym sezonie nie będą się nadawać.
Jeszcze niczego nie posiałam, w przyszłym tygodniu zasieję lobelie, a potem to już poleci z górki.

Na razie poczekam, bo kupiłam i u nich i jeszcze drugie zamówienie w innej szkółce zrobiłam, 19 różnych gatunków po kilka sztuk w sumie, ostróżka też jest w pakiecie, tylko różowa.
Macham

Wnet nagietki można, w końcu ich nasiona zimują w glebie.

Tak sobie pomyslałam, choć nie wiem kiedy będzie wnet chyba po 10 marca liczę na kolejny week a obłowiłam się w nagietki