Narzekałam na brak deszczu to dziś miałam pół dnia jakby zraszanie z nieba włączone. Wiele to ziemi nie dało ale zawsze coś i widać jak było potrzebne,
Eda - mam nadzieję, że sny były kolorowe
Ryśku - ja to małe piku w siewach jestem - widać że nie śledzisz wątków z nasionkami - w każdym razie coś pewnie Ci się dostanie
Irenko żeleźniaki na pewno sucho i ubogo. Ale jak wytłumaczyć że w ub roku dałam jedną moja kępkę i zakwitł a u mnie nie - może trzeba właśnie przesadzić ? czy ja wiem
bratki cudowne kwiatki
ewelaa74 - fajnie że mój spektakl Ci się podoba a tak naprawdę on jest spektaklem natury a ja tylko kolekcjonuję rośliny. Spać śpię bo śpioch jestem. Może trochę szybciej teraz chodzę. Siewek mam w tym roku więcej bo:
1/uwielbiam wysiewy więc się realizuję
2/mam gdzie posadzić w tym roku
niestety kłopot w miejscu w domu - za tydzień już się kłopot zrobi.
Zielona Ania75 -

aż muszę sprawdzić co to jest na tej stronie 360