Czosnki mam pierwszy rok więc tez jestem ciekawa.
Żeleźniak lubi ubogą glebę u mnie może ma za dobrze. Żal mi ich bo sama siałam. Liczę że w tym roku zakwitną bo jak nie to wysadzam gdzieś.I to im powiedziałam.
Tulipany też mam w pąkach albo w liściach a kwitną te wczesne bo ciepło się zrobilo. Patrzyłam na prognoze na kolejny tydzień to jakieś upały wręcz - podlewanie się szykuje uff.
Mirko, interesuje mnie jak przesadzałaś wrzosy. Jak dużą bryłę ziemi wykopywałaś? Trochę rozmyślam nad przeprowadzką moich wrzosów i wrzośców na rabatę z borówkami. Obawiam się że czy dobrze to zniosą - są to 4 letnie krzaczki i trochę zmarniały mi po ubiegłorocznych upałach i suszy a i po zimie nie wszystkie wyglądają dobrze. Jak myslisz czy można to zrobić trochę w późniejszym terminie?
Miałam 2 wrzosy do przesadzenia. Ogromne kilkuletnie. Wrzosy mają stosunkowo płytki system korzeniowy. Ja wykopywałam ze sporą bryłą ziemi - 2 wrzosy weszły na taczkę i zajęły całą. Wcześniej je przycięłam. Po przesadzeniu podlałam dobrze co oczywiste.
Nie wiem co to jest późniejszy ale jeśli w kwietniu to sądzę , że będzie ok.
Ewo na fotkach czyściutko. Ja dziś całą kostkę zabrudziłam i jeszcze jutro będę brudzić i finito w przedogródkiem bo czeka na mnie masa moich maluszków