Roza to the fairy
Sterydow nie chce dawac, bo to tylko pogarsza sprawe i wplywa na inne organy.a co twoja byla uczulona? Mysle nad terapia odczulajaca.Narazie ma znow diete i mam nadzieje, ze jak chociaz te alergie pokarmowa bedziemy mieli pod kontrola to reszta sie uspokoi.
To zwisajace biale to Sanguisorba tenuifolia 'Albiflora'.
Wlasnie- dlatego staram sie sadzic wedlug opisow a potem w przeciagu 2 lat przesadzam.Tylko teraz mam wiekszosc roslin drugiego i trzeciego planu a mialy byc z przodu
Nie wiedziałam, że jest biały krwiściąg, jest cudny
Dzięki za nazwę i za różę
Nasze wszystkie koty przygarnęliśmy i wiadomo, miały pchły i pasożyty
I Kitka jest przede wszystkim uczulona na ślinę pchły, niesamowicie się drapała /do krwi/ i łysiała na grzbiecie
Pasożyty też się przyczyniły do choroby
Oczywiście i pcheł i robali pozbyliśmy się od razu, ale choroba trwała 4 lata i tak długo brała sterydy, które nie pomogły
A wyleczyliśmy kroplami Stronghold Plus i od 3 lat jest zdrowa
Brak mi sil na wetow.Widocznie miala roztocza, jezeli stronhold pomogl.A oni biedna sterydami napychali. Pewnie badanie zeskrobin skory pod mikroskopem by dalo od razu wlasciwa diagnoze.
Krwisciag jest cudny, ale to roslina do tylu bo jest ogromnie wysoka