Z jezowkami to jest tak w zależności jak będzie jesień. Ostatnie jesienie długie ciepłe i rośliny kwitną w listopadzie i grudniu.
Nie zapamiętam kolorów więc trzeba pójść do pasmanterii kupić tasiemki podobne kolorem do Jeżowek przywiązać do patyczków i wiosna przesadzić jak zaczną ruszać. Porobić jeszcze fotki.
Mam zamiar tak zrobić. Mam 5 kolorów może jeszcze dokupie po urlopie. W szkółkach Jeżowek ful więc nie wykupią. Co zauważyłam że są trochę zaniedbane przez te upały. Robię sobie fotki potem w domu na spokojnie czytam w necie o każdej. Chciałabym jeszcze dokupić koloru żółtego, jasnego różu może masz jakieś które polecasz. Mam trochę rudbekii w kolorze żółtym, ale to wysokie krzaki. Jeszcze w tej ziemi kompostowej posadzone to makabra tyczkuje wszystko bo się przewraca.
Nie miałam Jeżowek kilka razy posadziłam jakieś tam krzaki, ale po zimie znikały.
W zeszłym roku kupiłam licencjonowane razem ml iże ok 100 szt flancow posadziłam na początku sierpnia zeszłego roku i tak się pięknie rozwinęły że teraz mam tyle kwiecia. Czekam jeszcze na cynie aż zakwitną i floksy
U nas pogoda względna ciepło ok 25 stopni, ale nie ma upału słońce raz świeci raz za chmurami.
Pierwszy raz wyjeżdżając nad morze nie proszę o piękną pogodę tak mam dosyć tych upałów aby tylko nie padało i nie było zimno bardzo.
W listopadzie w takim razie przesadze.Z zoltych mam big kahuna, sliczna jest.Pogoda u nas podobna i szczerze to sie ciesze, bo chociaz nie musze praktycznie podlewac. Dla mnie tez najlepsza pogoda to 22-23 stopnie -nie nawidze i zimna i upalow tez zawsze czytam jakie wysokosci osiagaja rosliny a jednak u mnie inaczej rosna niz w opisie.Stad przesadzanie.
Przepięknie u Ciebie. Hortensje w oczekiwanych a tak rzadkich kolorach. Ten kącik wypoczynkowy masz wyjątkowo malowniczy.
A co to za jeżówka na zdjęciu?