I offtopic jak zwykle - jedna z owieczek
Madras ma nadal super charakter, jest najbardziej posluszym psem jakiego mialam do tej pory. Chce pracowac i trzeba go hamowac
zaczal juz mantrailing z nami i idzie mu swietnie
duzo nasladuje. Nie mam z nim zadnych problemow, jest poprostu psem idealnym
moj cien
wlosow nie moge narazie obciac, bo bedziemy szli na wystawe latem, ale czekam az beda na tyle dlugie, by mu kucyk zrobic. No ale przed wystawa niestety wyciac mu wokol oczu nie moge.