tak...i czekam już na 15.00 jak na zbawienie hehehehe. Chociaż mam jeszcze kilka spraw do załatwienia w weekend. Jednak kilka godzin na pewno spędzę z zieleniną.....oprócz tej na talerzu
Ja lubię zielsko, ostatnio bym tylko kanapki z kiełkami jadła....jak mam akurat kanapki w menu
To gratuluję takiego spadku w miesiąc.. U mnie zeszło 12 ale przez kilka miesięcy
Brzozy o purpurowych liściach dla Irenki Na razie chudzielce, ale pozostałe też takie były 3 lata temu
Carexy po podsypaniu przekompostowaną korą wreszcie zaczęły przybierać na masie. A męczyły się już rok
Cudne brzozy, ale mnie kuszą, na razie daję sobie spokój.
Tawuły słońcem podpalone, minie im, moje juz się poprawiły
cudnie te carexy rozmnożyłaś, ładne są, moje w donicy na domku letnim fatalnie idą, zaczynają mnie wkurzać!
Naparstnicom zostaw kwiatostan, niech się wysieje, będziesz mieć mnóstwo sadzonek