i jeszcze:
Trawki w doniczkach po 8 zł, większe po 15. Do wyboru z tego co zdołałm zapamiętać miał:
rozplenice: rubrum, hameln, moudry, czerwoną
miskanty: zebrinus, grazziella i nazwy nie pamiętam ale teraz jest limonkowa a na jesień czerwona(grubsze żdźbła)
turzyce: buchanana, everest i chyba evergold.
Będę u niego znowu w przyszłym tygodniu.
Pan zaprasza na wiosnę bo dużo mam już sprzedane hurtowo.
Ma też sosny czarne ok 40-80 cm, ale ceny jeszcze nie zna


Lawenda też jest ale te co ty kupiłaś z Polinkowego namiaru chyba ładniejsze
