Wielka szkoda. Porób zdjęcia jak to teraz wygląda. Może nie jest tak żle. Ania dobrze mówi z tymi palikami. Korzenie muszą zacząć trzymać roślinę mocno .
Po obchodzie ogródka myślę, że nie jest źle Jest bardzo mokro, skorzystają przede wszystkich drzewa z tej wilgoci. Wysokie kwiaty się poprzechylały. Kilka ostróżek niestety złamało się. Wierzba miała palik, ale po prawie 4 latach zgnił w ziemi i dlatego silny wiatr zrobił swoje. Wierzba nie jest złamana, może gdzieś ma naderwane korzenie. Nie miałam nowego palika tak wysokiego, więc zrobiliśmy prowizorkę, z dwóch jeden, a jutro kupię odpowiednio wysoki. Na szczęście róż nie połamało. Jest dobrze
Wiesz, one już przekwitały, miały nawet zawiązki nasion, do wazonu się nie nadają. Nasionka uzyskam z tych, co pozostały
Safoya, rośliny odrosną, u mnie też, a donicy szkoda, bo zapewne droga była Ale cóż, szkody w ogrodach zawsze są, Jest okazja na nowe, może lepsze rośliny, czy ozdoby. Co byśmy robili?
Gieniu, dobrze ,że dużych strat nie poniosłaś, deszcz się przyda dla drzew, a wierzbę ob depcz i podlewaj po trochu,żeby korzenie oblepiły się ziemią,żeby nie było wolnego miejsca, to szybko dojdą do siebie)