No szkoda, że padało, ale i tak zrobiłaś coś użytecznego nie tylko dla ogrodu. Piękne widoki i także mój trawnik urósł jak szalony - nie wiem jak go skoszę w poniedziałek
Sebek, jeszcze trzy dni będę malowała dechy na płot, bo trzeba 3 razy malować. Po pracy do garażu i do wieczora Mam już taką wprawę, że zawodowy malarz lepiej nie zrobi
A ogródek czeka na mnie Kupiłam 2 cisy i czekają na posadzenie. Mają około 1 metra wysokości. Nie wiem, czy mam je już ciąć?
Witaj Haniu , wyrzuciłam irgę Dielsa, która rosła przy tarasie. Nie byłam z niej zadowolona, mocno się rozrastała we wszystkie strony, listki opadały na taras i ciągle łapały ją mszyce. Ostatnie silne wiatry trochę pomogły mi podjąć decyzję, bo połamały trochę gałązek. No i są wreszcie cisy Nadal w donicach, jutro pewnie zostaną dopiero posadzone. Ach, ten brak czasu. Jeszcze 7 dni do pracy i upragniony urlop, jadę nad morze