Fajnie wyszło z Frosted Curls, ale nie dosadzaj już więcej ich tam. Rozrosną się szybko

Iwonka, Beatka - kulki cisowe kupowałam w Krakowie (sama nie wierzę, ze jechałam po nie aż 140 km)

Filip - skoro tak mówisz-nie dosadzę (zawsze to oszczędniej dla kieszeni) dzięki za radę

Dzięki. A ta szkólka o której pisałaś, że w okolicy i 30% taniej? Możesz na priv.

Kasia, ja tez bym pojechała pewnie ale musiałabym wymyśleć jakąś delegację czy cóś bo M. juz sama nie wiem, czy śmiałby sie czy płakał

Mój śmiał się i prawie płakał, ale jak się baba uprze to nie ma uproś

p.s w Krakowie w szkółce był ze mną dwa razy

Rabatka wyszła super nic nie zmieniaj ! a projekcik ahhh marzenie dziękuję że pokazałaś
Jakie wymiary ma Twoja działka ?

...podglądam realizacje projektu Gardenarium... zazdraszczam kulek cisowych...u nas nie ma niestety...

kasiula79 napisał(a)

ambrowiec zaczyna się przebarwiać - ciekawe czy będzie tak samo różowy jak w ubiegłym roku


i jeszcze liść ambrowca

Też mam ambrowca

Mnie kuszą trawki w kulach, ale potem jak ciąć te kule? Deptać po trawach? Jak rozkładać materiał na ścinki? Takie mam dylematy, które powstrzymują mnie od zadarniania czymkolwiek między kulami. Jak sobie z tym radzicie? Ten kulkowy widok z trawami cudowny jest i kusi.

isia33 napisał(a)

Dzięki. A ta szkólka o której pisałaś, że w okolicy i 30% taniej? Możesz na priv.

Iwonka wysłałam na priv