Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

leon60 16:26, 13 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Oj będzie piekny taras, zazdroszczę
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Sebek 17:27, 13 paź 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No to poszalałaś z cebulami A taras będzie miał przezroczysty dach??? Bo szkoda byłoby mi światła które wpada do domu przez te duże okna
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
butterfly 18:15, 13 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Niestety, nie zdecydowalismy się na nic przezroczystego... będzie ta sama dachówka co na domu.
Dziś zaobserwowałam ile tego słonca na tarasie będzie bo akurat sieciło ładnie - cień padał po połowy.
Latem jak będzie wyżej słońce to i cienia będzie więcej

Światła w salonie trochę szkoda... ale w sumie - latem w domu się nie siedzi tyle, a zimą i tak trzeba światło zaswiecic jak już wracamy po pracy, więc chyba powinno być ok.

Była jeszcze opcja okien dachowych ale koszty....
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Sebek 18:24, 13 paź 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Ja bym zrobił dach przezroczysty, bo światło do życia potrzebne i do tego wypada Wam zamaskować dachówkę od dołu, bo niefajnie to będzie wyglądać od dołu...Ale to jest Twój tron
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
butterfly 18:30, 13 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Nie będzie dachówki widac bo bedzie podbitka

Duuzo konsultowałam sie z Martą - Zielona
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
leon60 18:37, 13 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Fajnie, ze pokrycie takie jak na domku mnie się już podoba
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Zielona 21:18, 13 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Hej, Beatko! No cuudnie! Teraz rozumiem, dlaczego Twoi "tarasowi" chcieli odstawić słupy od ściany domu. Moje opierają się na ścianie domu - są łączone z krokwiami dachowymi, bo podczas robienia dachu ściągaliśmy podbitkę na długości tarasu i "wbijaliśmy" krokwie tarasowe (ale mieszam z tym tłumaczeniem). Ale z tym było więcej bałaganu. U Ciebie trzeci, środkowy słup pewnie przejmie część ciężaru, którego by nie udźwignęły dwa boczne.

Jeśli chodzi o światło - napisałam Ci już wiele... I myślę, że sama ocenisz w podobny sposób. Jeśli taras jest od południa, to widziałaś na moich fotkach... A przesyłałam srylion, więc chyba możesz sobie wyobrazić, jak będzie.

Z autopsji: kiedy już założyli mi nadbitkę, załamałam się. To olbrzymia konstrukcja, która powoduje dziwne optyczne wrażenie. Stałam w salonie i ten dach mnie przytłaczał. Nie wystrasz się tym. Trzeba się przyzwyczaić. A zapewniam Cię, że znacznie więcej jest plusów niż minusów. Ale obgadałyśmy to już z każdej strony, więc teraz tylko czekam na efekt końcowy.
butterfly 21:26, 13 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Marta, ja tez pomieszałam z tymi słupami - dopiero na tych drugich zdjęciach, które wysłałaś zobaczyłam jak ty to masz zrobione - ale decyzja już była podjęta więc dobrze się skonczyło

Jutro będą podbitke przybijac to od jutra misię optycznie juz zmieni
Bedzie fajnie - wiem

Jeszcze ra zdziękuje za wszystkie rady i zdjęcia
Pozdrawiam
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
agniecha973 09:50, 14 paź 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ja mam podobne podejście do zadaszenia jak Sebek. Szkoda mi światła wpadającego do domu. My wymyśliliśmy, że dach będzie przeźroczysty, na 2-3 słupy rzucimy coś pnącego, a od spodu zamontujemy cieniujące żagle czy coś w tym stylu. Na lato zacieniują, a w pozostałe części roku będziemy je ściągać i będzie światło, bo u nas go i tak jak dla mnie brakuje. Najchętniej nie robiłabym w ogóle dachu z niczego, tylko żagle cieniujące, ale chodzi też o możliwość zostawiania na dworze poduszek na krzesełkach i bujaku. Ciężko to wszystko pogodzić. Jak macie coś ciekawego w tym stylu, to w wolnej chwili poproszę o inspiracje. Nie spieszy mi się, więc może być zimą. Może z tego Waszego sryliona coś i ja sobie dobiorę
Pozdrawiam i czekam na cd.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Madzenka 22:03, 14 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
agniecha973 napisał(a)
Ja mam podobne podejście do zadaszenia jak Sebek. Szkoda mi światła wpadającego do domu. My wymyśliliśmy, że dach będzie przeźroczysty, na 2-3 słupy rzucimy coś pnącego, a od spodu zamontujemy cieniujące żagle czy coś w tym stylu. Na lato zacieniują, a w pozostałe części roku będziemy je ściągać i będzie światło, bo u nas go i tak jak dla mnie brakuje. Najchętniej nie robiłabym w ogóle dachu z niczego, tylko żagle cieniujące, ale chodzi też o możliwość zostawiania na dworze poduszek na krzesełkach i bujaku. Ciężko to wszystko pogodzić. Jak macie coś ciekawego w tym stylu, to w wolnej chwili poproszę o inspiracje. Nie spieszy mi się, więc może być zimą. Może z tego Waszego sryliona coś i ja sobie dobiorę
Pozdrawiam i czekam na cd.


Aga zajrzyj do moich pinsów - board PERGOLE.

Ja jestem zdecydowanie światłoluba, dlatego będę robić pergolę na zachodnim tarasie a południowy zostaje niezadaszony. Planuję roletę/markizę, którą będę odsłaniać a cieniować będę tylko wtedy gdy będziemy siedzieć na tarasie. Ja zimą mam wybitny niedobor świtała i dlatego nie decyduję się na stałe zadaszenie. W tym roku może ze dwa razy rozlozyliśmy parasol..... Ja i tak nie siedzę na tarasie a gdy znajdzie się chwilka to wolę na słońcu... Tylko ze względu na gości robić pbędziemy pergolę


Motylku jak były mocowane kotwy dompodłoża? Były zalewane betonem?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies