Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Zielona 22:29, 09 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Hej, Beatko. Mam nadzieję, że prace nad zadaszeniem tarasu w toku i bez zakłóceń Nie mogłam zrobić dzisiaj fotek, bo mam chorą Córcię i musiałam czuwać przy Niej (rotawirus) Jeśli nadal potrzebujesz - jutro mogę zrobić i wysłać więcej fotek mojego tarasu.

Wiesz... czytam Twój wątek, oglądam zdjęcia i zastanawiam się, jak podołam w przyszłym roku... Nie mam niestety takich pięknych projektów, jak Twoje, a ogród też raczej duży... Póki co planuję tylko przód. Na resztę pomysłów brak... Będę zaglądała do Ciebie... może mnie olśni
Mala_Mi 11:26, 10 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Runianka cierpi na jakąś chorobę grzybową.. .. previcur i topsin.. może część uratujesz.. ale obawiam sie, że już za późno... trzeba było na początku ją ratować... mogłaś kupić chore sadzonki..

Dzięki za nowy namiar na szkółkę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:37, 10 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pytanie na pw..... do uściślenia keirunków dojazdu
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 11:49, 10 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ja często poprawiam sadzenie po sobie i to jest właśnie najgorsze w tym wszystkim, że po kimś łatwiej. Zazdroszczę precyzji.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
butterfly 16:31, 10 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
NO, z runianką to już się pożegnałam....
Ale na wiosnę nie odpuszczę i posadzę nowe sadzonki
Teraz nic nie ruszam bo tam tulipany są i nie chciałabym uszkodzić

Pszczółko kochana, jak precyzja... chyba że chodzi ci o ten metr...
no. tu to pojecham...ale już kupiłam sadzarkę, ona ma miarę i nie będę się już błaźnić metrem

Aniu, poszło wszystko na priv - w pracy jestem

Martusiu Zielona
dodstałam tel od M. że na jutro mam ugotować żurek bo panowie od tarasu przychodzą
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Zielona 20:33, 10 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Beatko, próbuję wyslać fotki tarasu, ale odbija mi pocztę. Nie masz przypadkiem zapchanej skrzynki?
Zielona 20:35, 10 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Już poszło A jak już skończysz... sama wproszę się na żurek
butterfly 22:52, 10 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Zapraszam

Dziękuję za fotki - buziak
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Gabrysia_ 22:55, 10 paź 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Szkoda tej runianki...
____________________
butterfly 20:05, 11 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
No szkoda.... ale cóz poradzić...
tak teraz sobie myślę że jak kupowalam to mi nie wystarczyło i musiałam dokupić - i to chyba ta druga partia byc może była "zarazona"... bo ona od razu zaczeła się robić taka jaśniejsza...

Tak się zastanawiam - czy ją wyrwać jeszcze teraz przed zimą???
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies