Hortensje wykopane - przy takiej pogodzie to nie lada wyczyn...
Teraz mam piękne dziury - leje jak po bombach

Wybrałam ziemię bo przecież wymieszałam kwaśną...
Hortensje poszły do koszy, obcięłam suche i brzydkie kwiaty, podlałam magiczną siłą... i mam nadzieję, że dojdą do takiej kondycji

jak ta w donicy
Bluszcz powoli oplata kule wiklinową
I wykulkowałam mojego pierwszego bukszpana
Zdjęcie trochę przekłamuje - ma z 50 cm średnicy