Piękne światło miałeś do zdjęć, u mnie pochmurno, całe niebo zasnute. Urzekający masz ogród o każdej porze roku, jak i widok poza ogrodem. Uwielbiam góry, pagórki, nie lubię płaskich przestrzeni. Ja mimo, że mieszkam na nizinach, to akurat w mojej wsi są wzgórza, a na nich las. Też dziś porobiłam trochę zdjęć, u mnie nie widać jesieni, bo nie mam tylu roślin. Lol

Hosty jeszcze w normalnym kolorze, hortki też jakoś mało jesienne, może berberys trochę traci to bordo na rzecz czerwieni. Jedynie "dzikie wino"

nie zawodzi i prezentuje festiwal kolorów.