A myślałem, że nikt nie zauważy Brawa za spostrzegawczość
Poprzednia huśtawka się zamortyzowała w 100% - przewidziałem początkiem maja, że aktualna długo nie postoi, a 3 dni później słowo ciałem się stało i po prostu runęła na ziemię... Nowa miała być metalowa, ale z powodu dziury w budżecie znowu jest drewniana... No trudno - pewnie ta też postoi 3 czy 4 lata
Kasiu - teraz bardziej wolę się poświęcić wyrywaniu chwastów niż przykładaniu się do zdjęć, które w sumie i tak wychodzą nieźle jak na robione w biegu Miło mi, że Ci się podobają
Dzięki Sebek. A powiedz mi, jakie klony mógłbyś polecić? Znajoma mi poleciła odessanum, ale czy nie będzie za duży i koroną nie będzie się wbijał w tuje sąsiadów?
Żeby zobaczyć cię w akcji, musiałam się cofnąć 15 stron. Przy okazji wszystko przeczytałam. Sporo zaległości miałam. Moje stokrotki też takie ładne i szkoda mi ich ruszyć. A że pelargonie czekają na swoją kolej, dokupiłam skrzynkę
Werbeny urosna az za bardzo i złośliwe zajmą pół ogrodu zasłaniając co się da. Ja w zeszłym roku wywaliłam wszystkie. Zadowolona chodzę po ogrodzie i co widzę...siewki werbeny dorodne jak klacze