posłucham się ogrodnika

Widziałam zdjęcia z wizyty Marzenki i Ani ,witasz gości iście po królewsku .Naprawdę ładnie to wszystko wygląda
Pozdrawiam

U mnie jedna skrzyneczka nasion wzeszła, a inna całkiem ani jedno, a z tej samej ręki siane, nie wiem dlaczego tak. Jeszcze Wam powiem, że LIlipop zebrany jesienią i wysiany, wcale nie jest już mały, tylko normalny.

Gardenarium napisał(a)

U mnie jedna skrzyneczka nasion wzeszła, a inna całkiem ani jedno, a z tej samej ręki siane, nie wiem dlaczego tak. Jeszcze Wam powiem, że LIlipop zebrany jesienią i wysiany, wcale nie jest już mały, tylko normalny.

A to dziwne....Może wstrzyknęli mu coś na karłowatość U mnie właśnie pojawiają się paki na zwykłych - Alina za to ma już łan

Macham

Sebek, bardzo się cieszę, że mogłam Cie w końcu poznać i pogadać Jesteś super facet Pozdrawiam

Ja też do Was macham

Moje wysiane kwitną, mam w donicach na ulicy te swoje.

Moje werbeny do Danusi nasionek pięknienie kwitną.. i obdzieliłam sporo ogrodowiska... swoich 6 wielkich sztuk z rozpędu wyciąłem, ale jeszcze mam sporo

A na narty zapraszam.... rewizyta musi być.... i obiecuję zrobić coś takiego, że tylko trudne górki będą Cie cieszyć... u Ciebie ich nie brakuje A i wakacje masz.. wiec też zapraszam....
Bez podtekstów córkowych, bo córki nie mam

kaisog1 napisał(a)

Sebek te kobiety Cię "rozerwą" normalnie Przynajmniej te z córkami Uważaj chłopie, uważaj

No ale fajnie, że swatki nie będzie potrzebował, pozdrawiam Sebek, a o noclegu u Ciebie to już wici na Pomorze doszły, że tak gościnnie