Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Lecę w kulki...

Pokaż wątki Pokaż posty

Lecę w kulki...

anna_studio 00:22, 06 sie 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Marzena2007 napisał(a)
Wygląda na mączniaka... Powinny pomóc Amistar, Discus lub Topsin
Choroby grzybowe atakują wszystko. Mi zjadło klona palmowego, róże ołysiały a magnolie brązowieją. Acpkcja oprysków będzie po raz trzeci..
Aha i matka chrzestna prosi o przycięcie ligustrów


....WIEDZIAŁAM ...!, że one nie umkną Twojej uwadze....
Melduję....przycięte....widać na drugim zdjęciu z wrzosami i komarzycą....
ale dla przekonania...
...fota z akcji przycięcia....próbowałam wymyślić jakąś nową fryzyrę..., ale stanęło na tradycyjnej....
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
anna_studio 00:24, 06 sie 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
noemi napisał(a)
Aniu zobacz czy na wierzbie nie ma mszyc ? ...lub lepkiego nalotu po nich ... na trzmielinie chyba mączniak , ale nie jestem specjalistką ... moje trzmieliny miały mszyce ... oj szkoda kwitnących ... też jestem zaniepokojona nadchodzącą porą roku ...

buziak


Mszyc nie ma...nic na niej nie ma.....nawet listków
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
myszorek 00:27, 06 sie 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
mogę się mylić, ale trzmieliny tak szybko licho nie bierze. Czy aby też nie została przelana zanim dopadło ją to dziadostwo?
____________________
ogród zmyślony
anna_studio 00:37, 06 sie 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
....dzięki Madziu za głos w dyskusji......
właśnie!!!... też mnie to zaskoczyło bo miałam podobną opinię o trzmielinie
Nie powinna być przelana...prędzej zasuszona....ale mnie nie było....a była moja mama...?!
Dopytam...posprawdzam...dzięki raz jeszcze....
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Madzenka 06:23, 06 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
anna_studio napisał(a)

Wygląda na mączniaka... Powinny pomóc Amistar, Discus lub Topsin
Choroby grzybowe atakują wszystko. Mi zjadło klona palmowego, róże ołysiały a magnolie brązowieją. Acpkcja oprysków będzie po raz trzeci..
Aha i matka chrzestna prosi o przycięcie ligustrów


....WIEDZIAŁAM ...!, że one nie umkną Twojej uwadze....
Melduję....przycięte....widać na drugim zdjęciu z wrzosami i komarzycą....
ale dla przekonania...
...fota z akcji przycięcia....próbowałam wymyślić jakąś nową fryzyrę..., ale stanęło na tradycyjnej....


Fajna fryzurka
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Ewa 06:43, 06 sie 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
anna_studio napisał(a)
.....zabieram malinki dla Antonio....i zmykam do Bogdy....miała dziś być u niej premiera kącika kawowego...choć na kawkę późno.........prędzej o tej porze na żubra..... lecę....



mniam...mniam... smakowite i moje ulubione....
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
Lena 07:56, 06 sie 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
anna_studio napisał(a)
Witam, witam, witam......
Zniknęło mi się .......... Musiałam, nieco wystopować.... z ogrodem, z forum......tu tyle sie dzieje...

Ostatnio...,mój syn oglądał zdjęcia z czasu...przed ogrodem, westchnął i powiedział:
Jacy byliśmy wtedy szczęśliwi......
Zastanowiło mnie to .............

Ostatnio...,w towarzystwie toczyła się dyskusja...o ludziach, którzy tracą zdrowie by zarobić kupę szmalu,
a potem wydają te pieniadze by ratować swoje zdrowie...,
o ludziach, którzy pracują w swoich ogrodach, ale nie mają czasu by się nimi cieszyć...bo ciagle jest w nich coś do zrobienia....wtedy, mój syn spojrzał na mnie...jednoznacznie.

Ostatnio..., cieszyłam się moim ogrodem.......
mało w nim pracowałam... nie robiłam mu zdjęć...
Przyjmowałam gości.......i leżałam na leżaku nawet...ba, opaliłam brzuch

....tu łapałam...balans

..

Dopiero odkryłam Twój wpis, jak szukałam donic dla Ligustrów i normalnie mnie Twój syn zszokował...ale tak mega pozytywnie! Mądry chłopak!
Nie wiem czemu ale bardzo mnie to ujęło...i Twoja wypowiedz również.Też uważam ,że szaleńcze tempo i wyścig ostatnich lat odbierają radość życia i bycia ze sobą.
Jam jest typu mogącej się relaksować w ogrodzie
Leżę , siedzę , wącham,słucham , gości przyjmuję i w głowie zmiany planuję -

Pozdrawiam Aniu
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Martek 08:52, 06 sie 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Lenka odkurzyła wspomnienia
Ja znajduję czas na odpoczynek nie mam,aż tak trudnych roślin,żebym musiała ciągle koło nich skakać.Chwasty jak się opanuje w czas i jest sporo powierzchni zajętej roślinami też nie dokuczają
Jednak synowie i mąż też uważają ,że ciągle jestem w krzakach )))))))))))))))
Pozdrawiam Aniu ciebie i Lenkę
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Martek 08:53, 06 sie 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Maliny z tego zdjęcia to ja już wczoraj zjadłam nie wiem czy coś do Bogny doniosłaś ))))))))))
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
viva 10:34, 06 sie 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Aniu, priv
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies