Aniu, pooglądałam relację z zakupów Nigry, no,no - "dziewko" niczego sobie. Zapowiada się fajny serial u Ciebie. Będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie

Jednak kobiety mają te ciągoty do seriali... a ja dzikus żadnego nie oglądam Tylko ogrodowiskowe i to od razu wszystkie odcinki

Kuleczko droga, dzięki za obraz surfiniowych plonów!ach jakie piękne!ale dalej nie wierzu, że tam tylko po jednej siedzą!!!a tam niech Ci będzie!humor cięty mam bo do dentysty w końcu idę dziś i boję się jak cholercia!

papa

buziaki

Zastanwiam się czy rabata pod nigrą powstaje...

Aj, też mam rabat plany, ale jak tu zdążyć? Czekam na fotki z nigrą. Kiepsko mi się cofa wątek, internet kaput.

Serialu brak... będą chyba wszystkie odcinki na raz... bez reklam i w necie

A ja buziole wieczorne zostawiam i szkoda, że nam ten dzisiejszy wypad nie wyszedł, ale nadrobimy innym razem Przed nami długa zima, więc trzeba będzie pomyśleć o uatrakcyjnieniu długich wieczorów

Pozdrawiam serdecznie

Aniu! zapewne jesteś zapracowana.....

Witaj Aniu!
Zwiedziłam Twój wątek od początku, nie chciałam aby umknęlo mi choć jedno zdjęcie, bo byłaby to niepowetowana strata. Robisz przepiękne ujęcia, M powinien być dumny i na pewno jest
Pięknie odnowiliście dom, metamorfoza budynku i jego otoczenia jak z Wielkich Projektów realizowanych przez BBC Idealnie dobraliście kolory kostki, podjazdy, nawet kolor żwiru...a Twoje ogrodowe dodatki, mebelki, donice i biżuteria ogrodowa dopełnia bajecznej całości.
No i te wszechobecne kule, Twój znak rozpoznawczy, podobnie jak limonkowe surfinie, hortensje i inne rosliny dobrane w tej tonacji kolorów, przełamane zielenią topiarów....cóż za szyk, elegancja i porządek...efekt całości zachwycający!
Podoba mi się wszystko, nawet hakuro za którymi nie przepadam u siebie, w Twoim ogrodzie prezentują się zjawiskowo. Ale co tu dużo mówić, nawet kałuża u Ciebie wygląda jak nie z tego świata
Atmosfera ogrodu wiernie oddana na magicznych zdjęciach, a całość piękna jak uśmiech uroczej właścicielki. Będę zaglądać i podziwiać.
Ciekawa jestem nowej rabaty, która powstaje na tle zielonej ściany z klonami, nigrą i Serbami. Jakie krzewy tam planujesz? Czyżby kolejne Limelight, które wpadły Twojemu M w oko? Taki szpaler wygladalby cudnie....pozdrawiam serdecznie!
Kasia

Aniu, nie piszę swojego bloga, ale Twojego czytam regularnie... I zawsze cieszy mnie, kiedy mimo milczenia na ogrodowisku, na stronie ukazuje się nowy post. Dziękuję. I wiernie się zaczytuję... Marta