Hi, hi, hi...
Wiedziałam, że tymi zdjęciami zciągnę Sebka...

Wieloszko,czy mam patent ??? Nawóz + woda (mamy studnie, ale nawadniania nie )regularne koszenie, to tyle. Chwasty usuwam Mniszkiem.
Wydaje mi się, że duży wpływ ma sposób zakładania, ale o tym o innej godzinie, jutro mam ciężki dzień....dobranoc

Dobranoc Aniu i powodzenia jutro! Oby ten ciężki dzień jak najszybciej Ci minął

Mialam coś pisać ale przeczytałam, że idziesz spać a ty po innych wątkach biegasz

Nie przemarzają ci twoi pupile ?Mam na myśli cyprysiki

Trawnik mnie zwalił z nóg. Jak to ludziska robią ? Nawóz + woda ? Jak dosieję trawy w marcu to przyjdzie przymrozek i zmrozi kiełki trawy. Jak dosieję w kwietniu to jest temperatura 30 stopni i wypali wszystko. Trzeba spróbować jeszcze przykrywać matą jak piszecie.

Trawnik elegancki. A ja dostałam od Babci z ogrodu takiego cyprysika. Rośnie u niej 10 lat, ale jest wielkości małego arbuza, więc Babcia podziękowałamu za współpracę Co ciekawe, Babcia z założenia pozwala roślinom rosnąć w swojej ziemi ogrodowej, nie nawozi, podlewa głównie warzywnik,niczego nie okrywa na zimę,ogólnie pure nature - a cyprysik ma się dobrze. Jak dla mnie dziwne. U nas siarczyste mrozy zimąto standard. A jak Ty dbasz o swoje? Na jakim stanowisku u Ciebie rosną? Mam teraz zagwostkę gdzie go wsadzić...

Aniu, trawnik booooooski!!!

Ach, taki trawnik! Miodzio! U mnie łyse placki i są miejsca gdzie ładnie rośnie, a są miejsca gdzie wysycha i ledwo jakieś źdźbło pokaże... zazdroszczę!

Kiedy będę miała taki zielony dywan, buuu

każdy będzie miał taki zielony dywan, w końcu tylko 3 rzeczy trzeba stosować: nawożenie, podlewanie i koszenie mojemu daleko do ideału, ale w zeszłym roku stosując te 3 zasady - byłam zachwycona ! acha, jeszcze wiosenna wertykulacja

Aniu, ale faktem jest, że ten Twój wymiata ! cudny jest !!!