Haniu, jesteś niesamowita!
Idziesz jak burza
Niby słaba kobieta ...
a pracujesz jak brygada (i to duża)

A wnuki jak młode roślinki
też trzeba pielęgnować,
aby patrzeć jak zdrowo rosną
i ich radością się radować

Niech Ci te dalie i piwonie pięknie zakwitną a ciężka praca wyda wspaniałe plony

Miło było ,ale się skończyło.Dzień dzisiejszy na działce uprzyjemniał mi ten oto śpiewak.

zbigniew_gazda napisał(a)

Ale się przejaśniło . Masz nową rabatkę do dyspozycji. Haniu idziesz do przodu jak burza !

Zbyszku, ktoś komuś w myślach czytał

hanka_andrus napisał(a)

Wykarczować ostatniego jałowca- zrobiono!

rzucam oficjalnego focha

hahahah dobre Emil , Hania szybka kobita nie nadążysz za nią!

swoja drogą Haniu twoje czary-mary ładnie wyszły podziwiam,

Emilu,dla ciebie został karczunek ostatniego pniaczka,Z tymi ,poradziłam,bo cienkie i gałęziaste były,ale ten co upiłowany,niestety nadal siedzi,Już myśłałam,że to zemsta gospodarza,,,
i zaczęłam obmyślać wariant zastępczy do przykrycia go jakąś funkią.
Ale może go siekierką rozłupiesz? Nic straconego.W poniedziałek...chyba będę w ogrodzie, To będziesz miał szansę.
Przecież narobiony w swoim ogrodzie jesteś, to co miałam ciebie fatygować....do takich ,byle jakich pryszczy.

no to poszalałaś Haniu, powiedz mi jakie to są piwonie? ogród od razu przejaśniał)

Haniu, chyba zgapię od Ciebie pomysł na szpaler z piwonii, lubię je za ten zapach, posadzę przy jaśminowcach-dobrze będzie?muszę pomysł Sylwii podsunąć niech pomysli jak to zrobićmoże oprócz pięknego ogrodu u mnie będzie też i pachnący ogród

Ależ Ty silna"jak czort"!!!

Haniu jakie masz kolory piwonii?

Rabatka wygląda już fajnie, a co będzie latem ? Dobra robota