Milenko, mam rabatę na podwyższeniu z tujami i tak sobie myslę że one też za daleko od siebie, ale może masz rację żeby ich tak nie cisnąć, bo miałam już plany że na wiosnę je poprzytulam do siebie, ale chyba nie ma co?

mój Pan Sikacz tak mi tuje załatwił że szok, całe czrne, wycięłam to ale dziura została, też wypadałoby czymś podsadzić, ale to w przyszłym sezonie, narazie rabata pod szopą



Milenko, mam rabatę na podwyższeniu z tujami i tak sobie myslę że one też za daleko od siebie, ale może masz rację żeby ich tak nie cisnąć, bo miałam już plany że na wiosnę je poprzytulam do siebie, ale chyba nie ma co?

mój Pan Sikacz tak mi tuje załatwił że szok, całe czrne, wycięłam to ale dziura została, też wypadałoby czymś podsadzić, ale to w przyszłym sezonie, narazie rabata pod szopą

Nie ścieśniaj tuj, bo się zrobią brzydkie. U mojej siostry i szwagra robili nowy ogród na 0,5ha i ze starych nasadzeń zostawili kilka szmaragdów-mają w obwodzie chyba z półtora metra!
Moja sikaczka robi plamki w trawniku ale to skłonna jestem jej wybaczać, natomiast z tą różą przeszła samą siebie. Rozumiem jakby ją wydrapała i zostawiła gdzieś w pobliżu, ale ona ją gdzieś powlokła! I po co? Nie mogę tego przeżyć wczoraj zrobiłam kolejną partię róż, bo w końcu mi nie wystarczy na kółko.

Beta dokup 1 szmaragda, nie więcej bo się to wszystko stłoczy i wyłysieje. Ja miałam te tuje posadzone co 50 i się zorientowałem, że za gęsto. Potem przesadzałam co 60.......a potem jeszcze raz co 65. Były malutkie więc tego nie odczuły. A duże przesadzałam raz i od razu co 65. Niby jest już dobrze, ale za długo się czaiłam czy dam radę i czy one nie padną. W między czasie tak się rozrosły wszerz, że mi wyłysiały po bokach od dołu. Teraz chodzę koło nich i kręce nosem, że brzydkie. Teraz wymienić-spory koszt, bo są większe od ogrodzenia. Może czymś podsadzić od dołu? A miało być tak pięknie.....ech. Specjalnie mam suczkę a nie psa, żeby tuje były ładne, a i tak dupa zbita.