...dziękuję za gratki w imieniu maturzystki...co do rabat, to faktycznie dobrze się prezentują te plamy kolorów ...a kanciki to chyba nic trudnego..spróbuj..pozdr
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Marta...przyznam, że maj był dla naszej trójki (bo Młodsza nie bardzo jeszcze wie o co chodzi) wielkim stresem...ale się udało...najbardziej obawialiśmy się matematyki, ale poszło...dumna jestem ze swojego Dziecia
teraz odnośnie ogrodu....to prawda...perowski doczekać się nie mogę...choć już nie w takim stopniu jak w tamtym roku...lubię tą fioletową mgłę unosząca się nad rabatą...choć z drugiej strony wiem, że to będzie oznaczało, że lato ma się ku końcowi....więc, nie poganiam jej
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
hejka...dziękuję Martuś...wiesz, kamień z serca...teraz ma drogę otwartą...a wybiera się na studia językowe....pożyjemy, zobaczymy....to jej wybór
powiadasz kolą...mam dobrą wiadomość...perowskia mi się rozsiała...jak się wzmocni będzie Twoja...a ja głooopia myślałam że to werbena...choć i w tej chwili jeszcze na 100% nie jestem pewna
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."