cześć Gosiu

...jakoś tak się porobiło, że ostatnio ledwo wyrabiam na zakrętach

....w niedzielę w nocy wróciłam z Krakowa (chwalę się

...było super

.. do południa w pracy a po południu tez dużo się dzieje

...od wtorku piekę torta dla Młodej...dziś ma urodziny

...może wekend jakiś spokojniejszy będzie...stęskniłam się za swoim domkiem i ogródkiem

...
wczoraj i dziś zimnica u nas straszna....w czapce i rękawicach do pracy jechałam
ale zaglądam do Was

...jestem w miarę na bieżąco...przynajmniej u Was
buziaki
____________________
beata -
Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."