Asiu...białą miałam chyba jedną....i nie byłoby problemu z nasionami, ale teraz nie wiem która to jest...miałam ja zadołowaną i pomieszaną z innymi w przechowalniku....a wszystko pomarzło i zrobiło się jednakowe...ale ja miałam od Magdy...może ona jeszcze ma?...a u siebie jeszcze jutro dokładnie sprawę obadam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Ewa...ten kolor to już w czasie przeszłym...a te jeżówki polecam z całego serca...mają same zalety jak dla mnie-trzymają fason...tworzą piękne, zwarte kępy....zakwitają później niż te pospolite, dzięki temu mam cały czas kwitnąco...no i ten piękny kolor...polecam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."