Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii)

Pokaż wątki Pokaż posty

Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii)

Mirka 21:41, 04 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Elzb napisał(a)
witam wszystkich
ja preparaty roślinne stosuję już od dwóch lat.Robię gnojówkę z pokrzywy i ze skrzypu do podlewania roślin jak i do opryskiwania ich.Najbardziej odczułam to na pomidorach które uwielbiam a których uprawa u mnie w zakresie zanieczyszczeń wielkiego miasta lub deszczowego lata była bardzo mizerna.W ubiegłym roku zastosowałam po posadzeniu i przyjęciu się krzaczków kilkakrotny oprysk mlekiem co podobno tworzy na liściach warstwę ochronną a potek pryskałam raz w tygodniu gnojówką ze skrzypu ze względu na to co skrzyp daje.Pomidory miałam takie jakich od kilku już lat nie miałam.A mszyce pryskam wodą z odrobiną ludwika.Oczywiście to nie jest taki efekt jak trucizny ale można za to zrobić kilka razy.Podaję stronę internetową z której korzystam w temacie preparatów roślinnych
Ekoogrodnictwo/ochrona roślin/preparatyroślinne Elżbieta

Ciekawa ta stronka będę tam zaglądać dzięki
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
nebel 21:47, 04 maj 2013


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
Chciałabym czerpać wiedzę, której mi bardzo brakuje w moich zmaganiach ogrodowych.
Dlatego, bardzo uważnie będę czytała wszystkie posty pojawiające się w tym wątku.
____________________
Ogród Nebel
monteverde 21:49, 04 maj 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Na pomidory stosowałam tylko mleko a na mszycę mydło potasowe z czosnkiem polecam, bo dobre, no i oczywiście zawsze gnojóweczka z pokrzyw, skrzypu nie mam top nie dodaję, a mlecz jak mam to dodam a jak nie to nie, najważniejsza pokrzywa
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Debra 22:13, 04 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
monteverde napisał(a)
Na pomidory stosowałam tylko mleko a na mszycę mydło potasowe z czosnkiem polecam, bo dobre, no i oczywiście zawsze gnojóweczka z pokrzyw, skrzypu nie mam top nie dodaję, a mlecz jak mam to dodam a jak nie to nie, najważniejsza pokrzywa


Skrzyp mozna wykorzystać ten z apteki
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
igacz3 11:21, 05 lip 2013

Dołączył: 07 mar 2013
Posty: 98
zawitka napisał(a)
Witajcie ------przepis na mszyce podlewałam działa

4 litry wody ,półtorej łyżeczki sody ,1 łyżeczka oleju ,pół łyżeczki płynu do zmywania i półszklanki octu . to tak na szybko zanim pokrzywa się przygotuje która jest dobra. Powodzenia na wiosnę


Czy ta mikstura zadziała na ogórki i nie zaszkodzi??? po raz pierwszy w zyciu mam mszycę na ogórkach na spodniej stronie liści, w tym roku jest po prostu masakra, bób pryskałam pokrzywą i podlewałam ale to nic mi nie dało w tym roku, opryskałam chemiczną substancją i znowu jest mszyca, po prostu koszmar!!!
____________________
way 12:29, 05 lip 2013


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 34
igacz3 napisał(a)


Czy ta mikstura zadziała na ogórki i nie zaszkodzi??? po raz pierwszy w zyciu mam mszycę na ogórkach na spodniej stronie liści, w tym roku jest po prostu masakra, bób pryskałam pokrzywą i podlewałam ale to nic mi nie dało w tym roku, opryskałam chemiczną substancją i znowu jest mszyca, po prostu koszmar!!!


spróbuj ogrodniczego mydła potasowego z dodatkiem czosnku, do kupienia w sklepach ogrodniczych
bardzo skuteczny sposób na mszyce. W proporcji 1:10, 1 część mydła i 10 wody
zwykle wystarczał jeden oprysk, na cały sezon!- niestety w tym roku nie mam szczęścia do pogody, gdy spryskam rośliny przychodzi wieczorem deszcz, który obmywa roślinki z mikstury, powtarzałam więc opryk. Stosuję go na rośliny warzywne jak również ozdobne
____________________
Pozdrawiam wszystkich blogowiczów
kaisog1 22:48, 19 lip 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Debra wypróbowałam system z mlekiem na mszyce. I teraz tak..... z moich obserwacji.... po pierwszym pryskaniu, dnia nastepnego mszyce potraktowałam wodą z węża Opsypały się w mig.... Bób wysechł opryskałam mlekiem drugi raz. Kolejnego dnia zaobserwowałam larwy biedronek na bobie w ilościach kosmicznych, które powyżerały mszyce do imentu.
I tak się zastanawiam.... czy mleko mogło przyciągnać biedronki???
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Debra 23:06, 19 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
kaisog1 napisał(a)
Debra wypróbowałam system z mlekiem na mszyce. I teraz tak..... z moich obserwacji.... po pierwszym pryskaniu, dnia nastepnego mszyce potraktowałam wodą z węża Opsypały się w mig.... Bób wysechł opryskałam mlekiem drugi raz. Kolejnego dnia zaobserwowałam larwy biedronek na bobie w ilościach kosmicznych, które powyżerały mszyce do imentu.
I tak się zastanawiam.... czy mleko mogło przyciągnać biedronki???


Nie mleko, tylko zdechłe mszyce Gotowe papu...

U mnie obserwuję to samo. No i powiedz, czy nie czujesz zachwytu, jak na to patrzysz?

Przyroda sama daje radę
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Debra 23:10, 19 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Dorzucę przepis na przędziorka:

To jest dość uniwersalna gnojówka ze skrzypu.

0,5kg świeżego skrzypu lub 100g suszonego moczymy w 5l wody. Po tygodniu pryskamy rośliny rozcieńczając gnojówkę z wodą (1:60).

Inny sposób na przędziorki
0,5kg naci ziemniaka zalewamy 5l ciepłej wody i zostawiamy na 5 godzin. Gotowe, pryskamy bez rozcieńcznia.

Działa tez na mszyce.

czosnkowy, każdy zna:

50g łusek czosnku zalewamy 5l gorącej wody. Po 24 godzinach opryskujemy rośliny.

____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
AlicyaLK 11:19, 22 sie 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Bardzo ciekawy wątek... muszę go dokładnie przestudiować
____________________
Pozdrawiam Alicja Kraina Czarów w fazie projektów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies