Aniu to świetnie ,dzięki za info ,czyli warto kupić,muszę podpowiedzieć mojej córce bo oni maja nieciekawą glebę pewnie by im się po tym poprawiła struktura ,jeszcze raz dzięki Aniu ,a teraz smykam do łóżeczka ,życzę Ci dobrej nocki i miłego spędzenia wolnego czasu

Wskoczyłam na wątek o rosahumusie,stosowałaś może ,ja tak.[/quote

Aniu a gdzie jest ten wątek ? oj przydałby mi się taki spulchniacz a jeśli tak działa na róże to już skaczę z radości Ciekawe czy u mnie gdzieś dostanę.Hosty mam w donicach bo wszędzie mam słońce a one w słońcu nie bardzo lubią rosnąc i tak biegam z tymi donicami gdzie w danym momencie mam cień .Te kamienie to zmora największa dla mnie, jak na galerach się czuję tak spracowana .Mam już dosyć takiej roboty, czas zamówić koparkowego niech co trzeba wykopie i inne miejsca zakryje ziemią inaczej do śmierci będę w tych kamieniach grzebała .Trawa rośnie jak oszalała dwa razy w tygodniu musza kosić bo tak szybko rośnie ale mam ładną trawę oprócz tych placków które wykopałam myśląc że to chwastnica Teraz muszę dosiać bo sporo tej trawy wykopałam . Dziwne bo po tym fakcie tak się wszystko wyrównało i kolorystycznie i gęstością że nie ma już różnicy miedzy jedną a drugą trawą co mnie niezmiernie cieszy Marzy mi się Aniu chwila kiedy i ja będę kupowała rośliny póki co ogarniam teren ,trudny jak diabli ale bez pracy niczego nie ma prawda?

Pa Jagódko,a ja jeszcze bardzo wierzę w prawdziwy oborniczek,choćby granulowany.